Siły Zbrojne Ukrainy wycofały się z rosyjskiej Sudży, jednak pozostają jeszcze we wsiach na zachód od tej miejscowości w obwodzie kurskim - poinformowały ukraińskie media. Powołały się na mapy projektu DeepState, który dokumentuje aktualne pozycje wojsk Ukrainy i Rosji.
"Zgodnie z mapą (projektu DeepState - red.) rosyjskie wojska zajęły centrum miejscowości (Sudża), jednak jej zachodnie okolice pozostają w 'szarej strefie'" - podała agencja Interfax-Ukraina. Wcześniej o wkroczeniu sił rosyjskich do Sudży poinformował ukraiński portal Suspilne. Według jego rozmówców ukraińskie siły wycofały się, gdyż przeciwnik przejął kontrolę nad główną trasą łączącą Sudżę z ukraińskim miastem Sumy.
Agencja Reutera udostępniła nagranie, opublikowane przez rosyjskie media państwowe, na którym widać żołnierzy wznoszących flagę Rosji w centrum Sudży.
Ukraiński rzecznik wojskowy frontu kurskiego odmówił komentarza, natomiast prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oświadczył w środę, że jego armia nadal operuje w obwodzie kurskim w Rosji, a dowództwo wojskowe oszczędza życie żołnierzy. - Nasze wojska w obwodzie kurskim wypełniają swoje zadania. Rosja próbuje wywrzeć maksymalną presję na nasze siły. Dowództwo wojskowe robi to, co powinno: ratuje życie naszych żołnierzy w takim zakresie, jak to możliwe - powiedział dziennikarzom.
Ponad pół roku od wkroczenia Ukraińców do obwodu kurskiego
Agencja Reutera zwraca uwagę, że mapa DeepState nie jest oficjalnym dokumentem rządowym i ma być ona - jak twierdzi sam projekt - aktualizowana przez zespół ukraińskich użytkowników na podstawie publicznie dostępnych danych.
Sudża to największa osada na części terytorium rosyjskiego, którą Ukraina przejęła w sierpniu ubiegłego roku.
Wojska ukraińskie, nieoczekiwanie dla Moskwy, wkroczyły do obwodu kurskiego 6 sierpnia 2024 roku. Tłumaczono wówczas, że jednym z celów tej ofensywy jest zmuszenie Rosjan do przerzucenia do tego regionu części sił z okupowanego Donbasu na wschodzie Ukrainy. Kijów kontrolował w ostatnim okresie około 500 kilometrów kwadratowych rosyjskiego obwodu.
Ekspert: wygląda na to, że zbliża się koniec ukraińskiej obecności w obwodzie kurskim
Bieżące wydarzenia skomentował analityk i redaktor naczelny miesięcznika "Nowa Technika Wojskowa" Mariusz Cielma. - Wygląda na to, że zbliża się koniec ukraińskiej obecności w obwodzie kurskim - na pewno w obserwowanej dotychczas skali. W ostatnich dniach Ukraińcy oddali blisko połowę terytorium, które kontrolowali jeszcze pod koniec lutego - poinformował.
Ekspert zwrócił uwagę na obserwowaną od początku roku dużą dynamikę działań w obwodzie kurskim. W marcu doszło na linii frontu do poważnych zmian. - Materiały filmowe dostępne w mediach społecznościowych pokazują, że co do zasady armia ukraińska realizuje odwrót i można się spodziewać nawet w najbliższych godzinach utraty przez Ukraińców kontroli nad największym zdobytym miasteczkiem, czyli Sudżą - przekazał ekspert.
- Jeżeli miasto faktycznie zostanie przejęte przez Rosjan, a można powiedzieć, że to jest już w zasadzie pewna sytuacja, to Ukraińcy będą zmuszeni wycofać się do obwodu sumskiego - ocenił Cielma. Jak dodał, "obecnie nie widać znaków świadczących o tym, żeby Ukraina była w stanie na to jakoś wiarygodnie odpowiedzieć".
DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ:
Dynamikę sytuacji w obwodzie ekspert powiązał z tym, że Rosjanie dobrze zaplanowali operację w tym regionie. Zwrócił też uwagę na słabości strony ukraińskiej, np. jeśli chodzi o pozyskiwanie nowych ludzi do walki i o potrzeby na innych odcinkach frontu.
Według Cielmy potencjalne utracenie przez siły ukraińskie kontroli nad terytorium obwodu kurskiego będzie miało znaczenie polityczne i może wpłynąć na morale Ukraińców.
Autorka/Autor: kgr, mjz/ft
Źródło: PAP, Reuters
Źródło zdjęcia głównego: IMAGO/Stanislav Krasilnikov/Imago Stock and People/East News