Cyberatak na strony rządowe w Kijowie. USA, NATO i Unia Europejska deklarują wsparcie

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP, tvn24.pl
Cyberatak na ukraińskie strony rządowe
Cyberatak na ukraińskie strony rządowe
TVN24
Cyberatak na ukraińskie strony rządoweTVN24

Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg stanowczo potępił zmasowany atak cybernetyczny na strony ukraińskiego rządu. Zapowiedział, że już w najbliższych dniach Sojusz Północnoatlantycki podpisze z Kijowem porozumienie o ściślejszej współpracy w zakresie bezpieczeństwa cybernetycznego. Wsparcie zaoferowały także Stany Zjednoczone. Wcześniej szef unijnej dyplomacji Josep Borrell zadeklarował, że Bruksela pomoże Kijowowi w "stawieniu czoła atakowi".  

W nocy z czwartku na piątek co najmniej 70 ukraińskich stron rządowych padło ofiarą masowego ataku hakerów. "Ukrainiec! Wszystkie informacje o tobie stały się publiczne, bój się i czekaj na najgorsze" - taki komunikat w języku polskim, rosyjskim i ukraińskim wyświetlał się po wejściu na stronę między innymi MSZ w Kijowie.

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO

Hakerzy zaatakowali strony MSZ, ministerstwa oświaty, państwowej służby do spraw sytuacji nadzwyczajnych, rządu, ministerstwa energetyki, a także rządowej aplikacji Dija, która umożliwia posługiwanie się dokumentami w formie cyfrowej i korzystanie z niektórych usług państwowych.

Ukraińska państwowa służba łączności specjalnej poinformowała w piątek po południu, że był to największy pod względem zasięgu atak cybernetyczny na ukraińskie państwowe strony internetowe od czterech lat.

Pomoc Zachodu

"Cybereksperci NATO w Brukseli wymienili się informacjami ze swoimi ukraińskimi kolegami w sprawie obecnych złośliwych działań cybernetycznych" – przekazał Jens Stoltenberg w piątkowym oświadczeniu. "Eksperci państw Sojuszu wspierają także władze ukraińskie na miejscu. W nadchodzących dniach NATO i Ukraina podpiszą porozumienie w sprawie zacieśnienia współpracy cybernetycznej, w tym dostępu Ukrainy do natowskiej platformy wymiany informacji wywiadowczych o złośliwym oprogramowaniu" - podkreślił sekretarz generalny Sojuszu Północnoatlantyckiego.

Prezydent Joe Biden został poinformowany o cyberataku wymierzonym w Ukrainę. Stany Zjednoczone, a także ich sojusznicy, zaoferowali swoje wsparcie dotyczące śledztwa w sprawie ataku i jego skutków - powiedziała rzeczniczka Rady Bezpieczeństwa Narodowego Emily Horne, cytowana przez Agencję Reutera. - Zapewnimy Ukrainie wszelkie wsparcie, jakiego potrzebuje, by naprawić szkody - dodała.

Horne przekazała, że USA nie ustaliły jak dotąd odpowiedzialnych za atak, oświadczyła jednak, że "skutki wydają się ograniczone".

- Zmobilizujemy wszystkie nasze zasoby, by pomóc Ukrainie w stawieniu czoła temu atakowi cybernetycznemu. Niestety, wiedzieliśmy, że może do tego dojść - powiedział szef dyplomacji Unii Europejskiej Josep Borrell, reagując na doniesienia z Kijowa. - Trudno powiedzieć (kto za tym stoi). Nie mogę nikogo obwiniać, bo nie mam dowodu, ale możemy sobie wyobrazić - dodał Borrell.

Atak potępiło także polskie MSZ. "Stanowczo potępiamy wszelkie działania, których rezultatem jest szerzenie dezinformacji oraz zakłócanie funkcjonowania instytucji państwowych" - napisał na Twitterze rzecznik resortu Łukasz Jasina.

Autorka/Autor:tas\mtom

Źródło: Reuters, PAP, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Photobank.kiev.ua/Shutterstock

Tagi:
Raporty: