Stany Zjednoczone ogłoszą zawieszenie przestrzegania obowiązującego między nimi a Rosją układu o całkowitej likwidacji pocisków rakietowych pośredniego i średniego zasięgu (INF) - podał w czwartek Reuters. Agencja powołuje się na czterech przedstawicieli władz USA.
Informatorzy Reutersa zastrzegli sobie anonimowość. Według trzech z nich, deklaracja taka inicjuje sześciomiesięczny okres, po którym USA mogłyby się całkowicie wycofać z układu zawartego w 1987 roku z ówczesnym Związkiem Radzieckim.
Moskwa mogłaby w tym czasie podjąć odpowiednie przedsięwzięcia rozbrojeniowe, skłaniając Waszyngton do utrzymania INF w mocy.
USA twierdzą, że wbrew traktatowi INF Rosja weszła w posiadanie nowych pocisków manewrujących dalekiego zasięgu SSC-8, które są lądową wersją bazujących na okrętach podwodnych pocisków SSN-21 Sampson. INF zakazuje sygnatariuszom posiadania lądowych pocisków balistycznych i manewrujących o zasięgu od 500 do 5,5 tys. kilometrów.
Rosja odpiera ten zarzut wskazując, iż rakieta o indeksie 9M729 (czyli w terminologii zachodniej SSC-8) nigdy nie była wypróbowywana na odległość, jakiej układ zakazuje.
Spotkanie bez postępów
Tymczasem czwartkowe spotkanie amerykańskiej podsekretarz stanu do spraw kontroli zbrojeń i bezpieczeństwa narodowego Andrei Thompson z rosyjskim wiceministrem spraw zagranicznych Siergiejem Riabkowem w Pekinie nie przyniosło żadnego postępu w rozwiązywaniu sporu o przestrzeganie INF - poinformowała agencja TASS powołująca się na Riabkowa.
- Postępu niestety nie ma. Stanowisko strony amerykańskiej jest nadal nieustępliwe, ultymatywne. Powiedzieliśmy stronie amerykańskiej, że nie da się prowadzić rozmów w reżymie usiłowań szantażowania Rosji - oświadczył wiceszef rosyjskiego MSZ po niespełna godzinnym spotkaniu z Thompson.
2 lutego upływa termin 60-dniowego ultimatum, postawionego Rosji przez USA w kwestii zrealizowania wymogów traktatu.
Jak wyjaśniła Thompson, zawieszenie zobowiązań przez USA umożliwi im natychmiastowe rozpoczęcie prac nad podobnymi własnymi pociskami.
- Będziemy mogli to zrobić 2 lutego. Wydamy oświadczenie, po czym podejmiemy wszystkie kroki, które muszą zostać podjęte w celu zawieszenia naszych zobowiązań z zamiarem wypowiedzenia traktatu INF - zapowiedziała. Wypowiedzenie traktatu przez USA stanie się skuteczne sześć miesięcy po formalnej notyfikacji takiego zamiaru.
Kreml: USA dawno podjęły decyzję
Tymczasem rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow ocenił w piątek, że Stany Zjednoczone najprawdopodobniej wkrótce zaczną realizować swą decyzję o zawieszeniu przestrzegania układu INF.
- Sprawy zmierzają ku temu, że 2 lutego powinniśmy w zasadzie otrzymać jakiegoś rodzaju powiadomienie od Stanów Zjednoczonych - powiedział Pieskow. Wyjaśnił, że w ostatnich dniach władze Rosji nie kontaktowały się w tej sprawie z USA.
Przedstawiciel Kremla zarzucił Stanom Zjednoczonym, iż podjęły "już dawno decyzję o dążeniu do zburzenia" układu INF. - Ku naszemu ubolewaniu w najbliższych dniach najprawdopodobniej ta decyzja zostanie zrealizowana, jej wcielanie w życie się rozpocznie - dodał. Pieskow zarzucił władzom USA niechęć do rozmów z Rosją na temat układu.
Również wiceszef Siergiej Riabkow wyraził w piątek przekonanie, że "Amerykanie w rezultacie odrzucą" dwustronny, zawarty jeszcze w czasach ZSRR, układ rozbrojeniowy. Oświadczył, iż będzie to oznaczać "bardzo silny cios dla istniejącego na razie systemu międzynarodowej kontroli zbrojeń i nierozprzestrzeniania broni masowego rażenia".
Wiceminister, który udzielił w piątek wywiadu telewizji Rossija 24 na temat INF, przytoczył m.in. argumenty Rosji dotyczące elementów amerykańskiego systemu obrony przeciwrakietowej rozmieszczanych w Europie. Riabkow oświadczył, że "w najgorszym scenariuszu" Amerykanie mogą rozmieścić na lądzie pociski Tomahawk z głowicami jądrowymi.
- Nie wiem, kiedy Amerykanie je wyprodukują, ale taka możliwość, rozlokowania (rozmieszczenia tego rodzaju pocisków - red.) w Rumunii, istnieje już obecnie - oświadczył. Wymienił w tym kontekście także planowane elementy tarczy antyrakietowej w Polsce.
Autor: asty,mm / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: mil.ru