Po raz pierwszy od rozpoczęcia ofensywy sił irackich na Mosul przywódca tzw. Państwa Islamskiego Abu Bakr al-Bagdadi w opublikowanym w czwartek nagraniu wyraził przekonanie w zwycięstwo bojowników IS.
- Ta wojna totalna i wielki dżihad, który prowadzi obecnie Państwo Islamskie tylko pogłębia naszą wiarę i przekonanie, że wszystko, co się teraz dzieje, jest preludium do zwycięstwa - powiedział al-Bagdadi w nagraniu, które jego zwolennicy zamieścili w internecie. Lider IS zwrócił się do mieszkańców prowincji Niniwa, której stolicą jest główny cel trwającej od połowy października ofensywy - Mosul - by walczyli "z wrogami Boga", a do zamachowców samobójców zaapelował, by "siali spustoszenie w krajach niewiernych". Al-Bagdadi zachęcał również swych zwolenników do przeprowadzania ataków w Arabii Saudyjskiej, która "wspiera niewiernych w walce z Państwem Islamskim". Zaapelował, by obierać za cel m.in. siły bezpieczeństwa, urzędników państwowych i członków rodziny królewskiej. Agencja Reutera podkreśla, że prawdziwość nagrania nie została potwierdzona.
Ofensywa w Iraku
Od 17 października trwa ofensywa ok. 30 tys. żołnierzy irackich i Kurdów na Mosul wspierana przez lotnictwo koalicji pod dowództwem USA. W sobotę do walk o miasto włączyły się proirańskie szyickie milicje w Iraku, mające na celu odcięcie drogi między Mosulem a Ar-Rakką - głównym bastionem IS w Syrii. Według ONZ z okolic Mosulu z powodu ofensywy sił irackich uciekło już ponad 4 tys. ludzi. Mosul to ostatni bastion IS w Iraku, gdzie w czerwcu 2014 roku al-Bagdadi proklamował kalifat na okupowanych terenach w części Iraku i Syrii.
Autor: tmw/adso / Źródło: PAP