Izraelska armia niszczy tunele Hamasu

Według doniesień portali Times of Israel i Walla wojska inżynieryjne używają do niszczenia tuneli różnego rodzaju robotów i ładunków wybuchowych.

Oficer Dowództwa Południowego powiedział portalowi Walla, że na początku konfliktu terroryści Hamasu "byli w stanie nękać izraelskich żołnierzy i razić ich ogniem, strzelając z wylotów tuneli". Operacja inżynieryjna mogła się rozpocząć po zajęciu terenów w północnej części Strefy Gazy.

CZYTAJ: BBC: pod Strefą Gazy znajduje się sieć tuneli

Armia niszczy wejścia do podziemnych korytarzy i prowadzące dalej trasy, co sprawia, że tunele staną się "strefami śmierci".

- (Terroryści Hamasu - red.) popełnili błąd, ponieważ wybrali miejsce, z którego nie mogą uciec. Zginą w tunelach – dodał rozmówca portalu Walla.

Armia niszczy tunele, wraz z ukrywającymi się w nich terrorystami Hamasu, jak również doprowadza do detonacji zainstalowanych przez Hamas w podziemnych kryjówkach pułapek z materiałami wybuchowymi.

Według ustaleń izraelskich mediów, jak dotąd zostało zniszczonych około 100 tuneli, nie licząc tych, które były bombardowane podczas nalotów lotnictwa izraelskiego.

Generał Jair Golan, były zastępca dowódcy izraelskich sił zbrojnych, w rozmowie z Times of Israel określił tunele Hamasu jako miejsce, do którego oddziały izraelskie w żadnym wypadku nie powinny wkraczać. Jak opisywał, zadanie polega na tym, by znaleźć wejścia do tuneli i je zablokować albo też wpuścić pod ziemię dym, który zmusi wroga do wyjścia bądź wyrządzi szkody.

- Armia izraelska ma dzisiaj wszelkie możliwości skutecznego radzenia sobie z tunelami. Ma wszelką wiedzę i potrzebne zasoby. Jeśli Hamas pozostanie w tunelach, to staną się one śmiertelną pułapką - powiedział generał.

Siły Obronne Izraela - jak informowała wcześniej amerykańska telewizja CNN - potocznie nazywają tunele zbudowane przez Hamas w ciągu ostatnich 15 lat "metrem Gaza". Tworzą one rozległy labirynt, w którym magazynowane są rakiety, broń i amunicja. Zapewniają one też terrorystom palestyńskiego ugrupowania możliwość niezauważonego przemieszczania się pod miastem.

Izraelska armia twierdzi również, że znajdują się w nich ważne centra dowodzenia i kontroli Hamasu.

"Hamas w 2021 roku utrzymywał, że zbudował tunele pod Gazą o długości 500 kilometrów. Nie było jednak jasne, czy liczba ta była prawdziwa czy wymyślona. Jeśli to prawda, podziemne tunele Hamasu byłyby o połowę krótsze niż system metra w Nowym Jorku" - informowała CNN.

- To bardzo skomplikowana, bardzo duża, wręcz ogromna sieć tuneli na raczej niewielkim fragmencie terytorium – stwierdziła Daphne Richemond-Barak, ekspert w dziedzinie podziemnych działań wojennych, która wykłada na Uniwersytecie Reichmana w Izraelu, cytowana przez CNN.