Młodzi terroryści stanowią coraz większe zagrożenie dla Europy - ocenia amerykański dziennik "The Wall Street Journal". Zgodnie z jego ustaleniami w ostatnich latach sukcesywnie rośnie liczba dzieci zaangażowanych w działalność terrorystyczną. Spada zaś ich wiek i czas, jaki jest potrzebny na ich zradykalizowanie.
- Tylko w ostatnich miesiącach służby w Europie aresztowały kilkudziesięciu nastolatków podejrzewanych o planowanie ataków terrorystycznych. Wśród zatrzymanych znalazły się nawet 13-letnie dzieci.
- W ich radykalizacji pomagają media społecznościowe oraz sztuczna inteligencja i tworzone przy jej użyciu treści.
- W Belgii w ostatnich dwóch latach nieletni byli zaangażowani nawet w jedną trzecią ataków. W Wielkiej Brytanii stanowili blisko 20 proc. wszystkich podejrzanych o terroryzm.
Jak podaje poniedziałkowy "The Wall Street Journal", za gwałtownym wzrostem liczby nastoletnich ekstremistów stoi kombinacja kilku czynników. Dziennik wymienia m.in. media społecznościowe, które pozwalają na błyskawiczne rozpowszechnianie treści. Ich promowaniu sprzyjają oparte o sztuczną inteligencję algorytmy. AI ułatwia też tworzenie wysoce emocjonujących i "sięgających do ludzkiej natury" filmów i obrazów - ocenia Julia Ebner, ekspertka ds. radykalizacji online w Institute for Strategic Dialogue w Oksfordzie. Jej zdaniem AI i coraz bardziej wyrafinowane algorytmy "wykonują pracę charyzmatycznego werbownika, tylko sto razy lepiej".
"WSJ" o radykalizacji młodych i terroryzmie
Zgodnie z przytaczanymi przez "WSJ" szacunkami Global Terrorism Index, jeszcze w 2002 roku radykalizacja postaw u najmłodszych zajmowała średnio 16 miesięcy. W 2015 była już o 40 procent krótsza, a obecnie może przebiegać nawet w kilka tygodni. Fakt, że prawie wszyscy młodzi ekstremiści radykalizują się w mediach społecznościowych wpływa negatywnie na możliwość ich wykrycia. Sprawia też, że grupy terrorystyczne nie muszą nawet docierać do zainteresowanych, by wydać im rozkazy. Wystarczy, że zaleją internet treściami, które zainspirują dzieci do samodzielnego zaplanowania i przeprowadzania ataków.
Jak mówi "WSJ" Thomas Renard, dyrektor Międzynarodowego Centrum Zwalczania Terroryzmu w Hadze, "nowością" jest liczba nieletnich, którzy są bezpośrednio zaangażowani w planowanie brutalnych ataków. Zdaniem Renarda zmiany zachodzą też w obrębie "głównych eksporterów ideologii". Niegdyś były to Syria, Irak i Afganistan i promowana przez nie ideologia dżihadu. Dziś są to zaś Stany Zjednoczone z postulatami skrajnej prawicy. Sama ideologia jest też bardziej płynna. Młodzi biali suprematyści podziwiają doktrynę tzw. Państwa Islamskiego, a młodzi dżihadyści zapożyczają język i estetykę skrajnej prawicy. Ekstremistyczne poglądy oparte o wspólne zasady często mieszają się ze sobą - dodaje "WSJ".
Jak wskazują dane Europolu, liczba przeprowadzonych, nieudanych i udaremnionych ataków terrorystycznych na terenie Unii Europejskiej wzrosła w latach 2022-2023 aż czterokrotnie, do 120 incydentów.
DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ:
Autorka/Autor: jdw//am
Źródło: PAP, Wall Street Journal
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock