Resort obrony Tajwanu: chińskie samoloty i okręty naruszyły strefę buforową

Źródło:
PAP
Pokaz chińskich myśliwców J-20 (wrzesień 2021)
Pokaz chińskich myśliwców J-20 (wrzesień 2021)Archiwum Reutera
wideo 2/2
Pokaz chińskich myśliwców J-20 (wrzesień 2021)Archiwum Reutera

34 samoloty wojskowe i 9 okrętów Chińskiej Republiki Ludowej pojawiło się w ciągu ostatniej doby w okolicy Tajwanu - zakomunikowało tajwańskie ministerstwo obrony. W odpowiedzi strona tajwańska wysłała własne bojowe samoloty i okręty wojenne, by monitorowały sytuację.

Z 34 chińskich samolotów bojowych, które prowadziły działania w okolicach Tajwanu, 20 naruszyło tajwańską strefę identyfikacji obrony powietrznej (ADIZ) i przekroczyło medianę Cieśniny Tajwańskiej - stanowiącą nieoficjalną strefę buforową między obu stronami - poinformowało w środę tajwańskie ministerstwo obrony.

Wśród 20 samolotów ChRL, które według Tajwanu naruszyły tego dnia ADIZ, znalazły się między innymi Shenyangi J-11, Shenyangi J-16, Chengdu J-10, myśliwce rosyjskiej produkcji Su-30, samoloty BZK-007 UAV i BZK-005 UAV, a także samoloty wojskowe Shaanxi Y-8 w wersji ASW, EW i ELINT.

Chiński myśliwiec Shenyang J-16Ministry of National Defense

Jak podkreślono w oświadczeniu resortu obrony, w odpowiedzi na naruszenia strona tajwańska wysłała własne bojowe samoloty (CAP) i okręty wojenne, by monitorowały sytuację. Włączone zostały także systemy obrony przeciwrakietowej.

Wojsko chińskie regularnie narusza strefę identyfikacji Tajwanu, w styczniu takie naruszenia miały miejsce codziennie - coraz częstsze stają się również naruszenia mediany Cieśniny Tajwańskiej. Rekordowe naruszenie miało miejsce w grudniu, gdy 71 chińskich maszyn wojskowych prowadziło działania w pobliżu Tajwanu, a 47 naruszyło linię mediany.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Japońska straż przybrzeżna: chińskie jednostki wpłynęły na nasze wody terytorialne

Szef MSZ Tajwanu: ChRL nie może dyktować, w jaki sposób zdobywamy przyjaciół

Na profilu ministerstwa spraw zagranicznych na Twiterze szef tajwańskiej dyplomacji Joseph Wu zareagował na wtargnięcie, stwierdzając: "Zgaduję, że jest to reakcja Komunistycznej Partii Chin na wsparcie okazane Tajwanowi przez przyjaciół. Cóż, ChRL nie może dyktować, w jaki sposób zdobywamy przyjaciół ani w jaki sposób przyjaciele nas wspierają. Nadal będziemy postrzegani jako siła działająca na rzecz dobra na świecie. Nie możecie tego zmienić przymusem”.

Prezydent Tajwanu Tsai Ing-wen rozmawiała w poniedziałek telefonicznie z prezydentem-elektem Czech Petrem Pavelem. We wtorek Chiny wyraziły niezadowolenie i stanowczy sprzeciw wobec tej rozmowy.

Autorka/Autor:ks//now

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Ministry of National Defense