30-letni mężczyzna podejrzany o śmiertelne ranienie fajerwerkiem 15-letniego chłopca trafi do aresztu. Do tragedii doszło w noc sylwestrową w Soedertaelje pod Sztokholmem. W mieście obowiązywał zakaz używania sztucznych ogni.
Prokuratura zarzuca mężczyźnie przyczynienie się do śmierci nastolatka poprzez odpalenie fajerwerku o dużej mocy. Według gazety "Aftonbladet" eksplozję wywołał materiał wybuchowy domowej konstrukcji, podłączony do akumulatora samochodowego.
Nastolatek w noc sylwestrową wyszedł wraz z ojcem przed dom, aby podziwiać sztuczne ognie. Do tragedii doszło chwilę później.
Czytaj też: Lawina pożarów przez fajerwerki. Strażak o "efekcie domina", który może kosztować życie
Nie pomogły liczne apele
Policja podała w komunikacje, że do zdarzenia doszło w Soedertaelje 1 stycznia, cztery minuty po północy. Władze tego miasta wprowadziły zakaz używania fajerwerków w godzinach 23-1 w nocy z 31 grudnia na 1 stycznia.
Specjalny 100-metrowy obszar wolny od wystrzałów wyznaczono wokół miejscowego szpitala. Wcześniej apel o dostosowanie się do przepisów i rozwagę opublikowano na stronie internetowej gminy. Pokazy pirotechniczne były dozwolone jedynie po uzyskaniu zezwolenia od policji.
Barn och tonåringar skjuter fyrverkerier mot varandra Polisen har fått in många samtal om att barn och tonåringar...
Posted by Polisen Södertälje on Monday, December 30, 2024
Przybywa gmin, które stosują obostrzenia
W Szwecji coraz więcej władz samorządowych w nocy sylwestrową wprowadza lokalne zakazy odpalania fajerwerków przez osoby prywatne, mimo to wciąż dochodzi do wypadków, których ofiarami są niejednokrotnie dzieci. W sylwestra ranni od fajerwerków zostali nieletni m.in. w Helsingborgu oraz Hoerby w południowej Szwecji.
Czytaj też: Biegali po ulicy i strzelali do ludzi z fajerwerków. Policja zatrzymała sprawców. Mają 13 i 15 lat
Według zestawienia przygotowanego przez organizację praw zwierząt Djurens Raett w tym roku tymczasowe obostrzenia wprowadziło 66 procent gmin., w 2020 roku było ich 25 procent.
Autorka/Autor: bż/adso
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Facebook/Policja w Soedertaelje