Były prezydent aresztowany w związku z aferą korupcyjną

forum-0455445320
Wieloletnie więzienie dla byłych policjantów za zabójstwo radnej Rio de Janeiro
Źródło: ANTONIO LACERDA/PAP/EPA

Były prezydent Brazylii Fernando Collor de Mello został aresztowany w piątek, ma "odbyć zasądzoną mu karę". Za udział w aferze korupcyjnej został skazany na osiem lat i 10 miesięcy więzienia.

Były prezydent Brazylii Fernando Collor de Mello został aresztowany w piątek w związku z orzeczonym przez sąd wyrokiem w sprawie udziału polityka w aferze korupcyjnej Lava Jato. Prowadzone od 2014 r. śledztwo dotyczyło m.in. nieprawidłowości w państwowym koncernie paliwowym Petrobras. Zgodnie z orzeczeniem, Collor de Mello wywierał wpływ na wyższych rangą urzędników, co doprowadziło do podpisania umów między państwową spółką a firmą budowlaną UTC. Prokuratura utrzymuje, że oskarżony otrzymał w zamian 20 milionów reali brazylijskich (3,7 miliona euro).

Jak przekazał w uzasadnieniu brazylijski Najwyższy Sąd Federalny (STF), piątkowe aresztowanie Collora de Mello służyło "jego natychmiastowemu zatrzymaniu w celu odbycia zasądzonej mu kary". Stwierdzono, że apelacja złożona przez prawników polityka miała jedynie na celu "opóźnienie postępowania i zapobieżenie jego uwięzieniu" - wynika z raportów brazylijskiej policji, opublikowanych na stronie internetowej G1.

Sąd przypomniał, że pomimo skazania byłego szefa państwa w 2023 r. za udział w korupcji na karę ośmiu lat i 10 miesięcy więzienia polityk pozostawał na wolności.

Fernando Collor de Mello
Fernando Collor de Mello
Źródło: Ueslei Marcelino / Reuters / Forum

Według brazylijskiej rozgłośni Band pełniący w latach 1990-1992 urząd prezydenta polityk został zatrzymany w piątek rano na lotnisku w mieście Maceio, na północnym wschodzie kraju. Niebawem trafił do lokalnego zakładu karnego. Radio ustaliło, że 75-letni Fernando Collor de Mello złożył już wniosek o umieszczenie go w celi indywidualnej.

Collor de Mello, uznawany za polityka liberalnego, doszedł do władzy pokonując w wyborach w 1989 r. obecnego prezydenta Brazylii, Luiza Inacio Lulę da Silvę. Po półtora roku u władzy pojawiły się wobec niego zarzuty korupcyjne, a następnie fala protestów społecznych. Opuścił urząd z własnej inicjatywy po tym, jak parlament uruchomił wobec niego procedurę impeachmentu.

Czytaj także: