Sztab Grzegorza Brauna poinformował o zakończeniu współpracy z Piotrem Korczarowskim, osobą "ważną w kampanii prezydenckiej". Powodem jest jego relacja z Marianną Schreiber. Korczarowski napisał w mediach społecznościowych, że zgadza się z tą decyzją. Jak dodał, "zrobiliśmy wszystko, co było w naszej mocy, by ten związek nie ujrzał światła dziennego do dnia wyborów".
- Piotr Korczarowski przestał być członkiem sztabu kampanii wyborczej Grzegorza Brauna.
- "Prosimy o opamiętanie" - napisał szef sztabu Brauna, zwracając się do Korczarowskiego.
- "Ja mogę stracić wizerunek, lecz jeśli stracimy Brauna, to przegramy nasz kraj!" - ocenił w wydanym oświadczeniu Korczarowski.
W piątek w serwisie X Włodzimierz Skalik, wiceprezes Konfederacji Korony Polskiej i szef sztabu Grzegorza Brauna, poinformował, że podjęto decyzję o rezygnacji ze współpracy z Piotrem Korczarowskim w pracach sztabu.
"Z przykrością przyjęliśmy informację, że osoba tak ważna w kampanii prezydenckiej kandydata wiążącego przyszłość Polski z zachowywaniem Prawa Bożego, weszła w relację romantyczną z osobą związaną sakramentem małżeństwa z kimś innym. Oboje prosimy o opamiętanie" - napisał.
Powodem rezygnacji sztabu Brauna z współpracy z Korczarowskim jest jego związek z Marianną Schreiber. W piątek żona posła PiS Łukasza Schreibera (z którym rozstała się w zeszłym roku, ale jeszcze nie rozwiodła) potwierdziła, że jest w związku z Korczarowskim.
Oświadczenie Piotra Korczarowskiego
W sobotę Korczarowski opublikował na X długie oświadczenie w sprawie. Napisał m.in.: "Zrobiliśmy wszystko, co było w naszej mocy, by ten związek nie ujrzał światła dziennego do dnia wyborów. Nie trzymaliśmy się za ręce, nie chodziliśmy w miejsca publiczne... ale zdarzył się ten jeden raz, kiedy Marianna przyjechała do Łodzi poznać moją mamę."
Podkreślił, że zgadza się z decyzją sztabu Brauna. "Sztab KORONY zdecydował, że w tej sytuacji nie mogę dłużej uczestniczyć w kampanii Grzegorza Brauna. I pewnie sobie tego nie poukładacie, ale ja się zgadzam z tą decyzją! Jeśli bowiem zachodzi cień szansy, że moja obecność w kampanii mogłaby osłabić wynik Brauna, to ja pierwszy jestem za tym, by zniknąć. Ja mogę stracić wizerunek, lecz jeśli stracimy Brauna, to przegramy nasz kraj!" - ocenił.
"Nic, nigdy nie sprawi, że zmienię zdanie wobec Brauna. Był moim wyborem od zawsze, był moją inspiracją i wciąż jest moim bohaterem, na którego wszyscy zasługujemy" - dodał.
Kim jest Piotr Korczarowski
Korczarowski dołączył do Konfederacji Korony Polskiej w sierpniu 2024 roku. W opublikowanym wtedy filmie na kanale Brauna na YouTube Braun powiedział: "Dobra wiadomość. Piotr Korczarowski, z którym znamy się jeszcze z poprzedniego mojego życia, znamy się jak reżyser-dokumentalista z niezależnym redaktorem mediów patriotycznych. Dzisiaj zmienia się forma naszego kontaktu, naszej współpracy. Piotr Korczarowski staje się naszym towarzyszem walki i pracy, towarzyszem partyjnym". Poprosił jednocześnie Korczarowskiego, by nadal pozostawał "niezależnym dziennikarzem".
Korczarowski znany jest w konserwatywnych kręgach jako publicysta i dziennikarz prawicowej telewizji eMisja. Przedstawia się też jako prezes fundacji Inicjatywa Przeciw Cenzurze. Był ważną postacią w kampanii Brauna. 7 stycznia Braun opublikował na swoim Facebooku wystąpienie Korczarowskiego sprzed Sejmu i podpisał: "To wystąpienie jest ode mnie - dla was, moi rodacy. Z nadzieją i wiarą na Nowy Rok w pięknej, dumnej Polsce!".
- My Polacy nie mamy żadnego interesu ani powodu, aby razem z Żydami obchodzić jakichś ich triumfalizm, jakieś ich święto zwycięstwa nad Grekami, mordu na Grekach - mówi w nagraniu Korczarowski. - My Polacy kochamy cywilizację, która zaczęła się w Grecji (...) bo od tego zaczęła się nasza europejska cywilizacja, jakże inna od tej żydowskiej - powiedział. - W czasach stalinizmu, kiedy po trupie naszej Polski, II RP, tu się praktycznie budowało państwo żydowskie (...). Wszystko praktycznie było w ich łapach (...) - mówił.
Odniósł się też do sytuacji, gdy Grzegorz Braun, używając gaśnicy proszkowej, zgasił świece chanukowe podczas uroczystości w Sejmie. Komisja etyki poselskiej zdecydowała o ukaraniu naganą posła Konfederacji. - W zeszłym roku, tam kawałek dalej na wiecu w obronie Grzegorza Brauna zapytałem wprost: kto jest w polskim Sejmie Żydem, że my mamy dla niego palić jakieś świece chanukowe? Który z posłów jest Żydem, że my obchodzimy chanukę w Sejmie? Żaden się nie przyznał, żaden się nie przyznał. Nie ma w Polsce Żydów u władzy. Oficjalnie w Polsce Żydów jest mniej niż wyznawców Latającego Potwora Spaghetti. A my mamy im poświęcać instytucje naszego państwa, takie jak Sejm, jak Pałac Prezydencki, gdzie mamy im cześć oddawać, bawić się razem z nimi. To jest hańba państwa polskiego. Więc pytam ponownie: kto w nich jest Żydem?! - krzyczał Korczarowski przed Sejmem.
Związek Korczarowskiego z Marianną Schreiber
Korczarowski w sobotnim oświadczeniu opisał swoją relację z Marianną Schreiber i podkreślił, że "chemia między ludźmi naprawdę istnieje i w naszym przypadku ta chemia zadziałała". "Nie znacie tej dziewczyny naprawdę. Macie tylko jakieś ścinki z mediów. Jakieś epizody jej życia, które są tylko maską jej drogi w showbiznesie" - napisał.
Korczarowski jest synem aktora Eugeniusza Korczarowskiego, który zmarł w sierpniu 2024 roku. On sam także zagrał w kilku produkcjach.
Autorka/Autor: pb//az
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Paweł Supernak/PAP