Anders Fogh Rasmussen wyraził zdziwienie twierdzeniami Rosji o tym, że plany wzmocnienia obecności wojskowej NATO na terytorium Europy Wschodniej są naruszeniem zasad współpracy Sojuszu z Rosją. Sekretarz generalny NATO podkreślił, że to Rosja jest stroną, która łamie swoje międzynarodowe zobowiązania.
"Jestem zaskoczony, że rosyjski minister spraw zagranicznych twierdzi, iż NATO naruszyło swoje zobowiązania wobec Rosji. To propaganda i dezinformacja. Rosja narusza wszelkie zasady i międzynarodowe zobowiązania. Pierwszym z nich był brak agresji w stosunku do innych państw", brzmi oświadczenia szefa NATO. Jak dodał Rasmussen, to Rosja naruszyła zasady, na których opierała się współpraca tego kraju z Sojuszem. Sekretarz generalny podkreślił też, że kluczowym zadaniem NATO jest obrona państw członkowskich i to właśnie robi Sojusz.
Rasmussen podkreślił również, że w ustaleniach zawartych w Deklaracji Rzymskiej z 2002 r. ustanawiających Radę NATO-Rosja Moskwa zobowiązała się do respektowania integralności terytorialnej, suwerenności i niepodległości innych państw. "Teraz te zasady zostały jawnie naruszone" - ocenił sekretarz generalny NATO.
I\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\'m surprised that #Russia FM Lavrov claims #NATO has violated its agreement w/ Russia. This is just propaganda & disinformation
— AndersFogh Rasmussen (@AndersFoghR) April 3, 2014
W czwartek szef MSZ Rosji Siergiej Ławrow powiedział, że Moskwa oczekuje od NATO wyjaśnień w sprawie dodatkowej obecności wojsk sojuszu w krajach Europy Wschodniej. Powołał się przy tym "określone zasady", jakie funkcjonują w stosunkach Rosji z NATO. Zdaniem Ławrowa, ma tutaj chodzić o Deklarację Rzymską.
Jak oznajmił, zgodnie z nią "nie powinno być stałej dodatkowej obecności wojskowej sił NATO na terytorium krajów wschodnioeuropejskich".
"Dodatkowe działania" i ćwiczenia
Jak poinformował we wtorek szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski, władze wojskowe NATO mają przeanalizować możliwości wzmocnienia obecności wojskowej Sojuszu w państwach członkowskich w Europie Środkowej i Wschodniej. Rasmussen zapowiedział we wtorek zwiększenie liczby ćwiczeń wojskowych na terytoriach krajów członkowskich Sojuszu w Europie Wschodniej. Rasmussen wskazał też, że władze wojskowe NATO mają zaproponować "dodatkowe działania" służące wzmocnieniu kolektywnej obrony i zdolności odstraszania. Według oceny dowódcy sił NATO w Europie generała Philipa Breedlove'a Rosja zgromadziła na granicy z Ukrainą siły wystarczające do przeprowadzenia inwazji i potrzebowałaby 3-5 dni na osiągnięcie swoich celów.
Autor: kg\mtom\kwoj / Źródło: reuters, pap
Źródło zdjęcia głównego: Spc. Glenn M. Anderson, U.S. Army Europe Public Affairs