"Finlandia nie zamyka swoich drzwi przed NATO"

Źródło:
PAP

Szef NATO Jens Stoltenberg w czasie wizyty w Helsinkach oświadczył, że Sojusz docenia pragmatyczną politykę Finlandii wobec Rosji prowadzącej "agresywną politykę" wobec sąsiadów. Prezydent Finlandii Sauli Niinisto przypomniał o braku dialogu Rosji z Zachodem i potrzebie międzynarodowego szczytu "w duchu Helsinek".

Sekretarz generalny NATO przybył w poniedziałek do Helsinek na pierwsze w historii spotkanie Rady Północnoatlantyckiej w Finlandii. Liczący 5,5 mln mieszkańców kraj nie należy do NATO, ale od połowy lat 90. realizuje silne partnerstwo z Sojuszem Północnoatlantyckim, uczestnicząc m.in. we wspólnych ćwiczeniach wojskowych.

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO

- Finlandia jest jednym z naszych najbliższych partnerów na świecie – powiedział Jens Stoltenberg, dodając, że decyzja o członkostwie w Sojuszu zależy od Finlandii.

- Finlandia również nie zamyka swoich drzwi przed NATO – oświadczył ze swojej strony Sauli Niinisto. Podkreślił, że partnerstwo cały czas się rozwija. Nawiązał do realizowanej od lat przez fińskie władze strategii tak zwanej opcji NATO, czyli ewentualnego przystąpienia do Sojuszu w razie potrzeby, mając na uwadze bezpośrednie stosunki z Rosją i długą, liczącą ponad 1300 km granicę lądową ze wschodnim sąsiadem. Możliwość ewentualnego ubiegania się o członkostwo w NATO została także zapisana w aktualnym programie fińskiego lewicowo-centrowego rządu.

- Gwarancja obrony dotyczy tylko pełnoprawnych członków Sojuszu, co przewiduje artykuł 5. traktatu (północnoatlantyckiego) – przypomniał Stoltenberg, odpowiadając na pytanie dziennikarzy, czy Finlandia mogłaby oczekiwać pomocy w razie konfliktu.

Napięcia między mocarstwami

Niinisto po rozmowie z sekretarzem generalnym NATO wskazał również na obecne napięcia między mocarstwami i brak dialogu między Rosją a Zachodem. Przypomniał przy tym swoją inicjatywę (z którą wystąpił w pierwszej połowie tego roku) zorganizowania międzynarodowego szczytu "w duchu Helsinek", podobnie jak w okresie zimnej wojny odbył się szczyt Konferencji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie w Helsinkach w 1975 roku.

Komentatorzy wskazują, że polityka realizowana przez Finlandię od czasu rozpadu ZSRR daje "znacznie większe możliwości w polityce zagranicznej", niż gdyby była członkiem Sojuszu. Zakłada się przy tym, że prawdopodobnie Finlandia mogłaby liczyć na pomoc NATO w razie konfliktu.

Finlandia w ramach polityki bezpieczeństwa w ostatnich latach pogłębiła współpracę obronną ze Szwecją, a ostatnio także z Francją. Występuje także z inicjatywami i wspiera wspólne projekty obronne w ramach UE. Według sondaży jedynie ok. 20 proc. Finów byłoby za przystąpieniem kraju do NATO.

Autorka/Autor:tas\mtom

Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: