Strategicznie ważny most w Rosji zniszczony. Ukraina pokazała nagranie

Aktualizacja:
Źródło:
BBC
Ukraina zniszczyła most pod Kurskiem w Rosji
Ukraina zniszczyła most pod Kurskiem w RosjiFacebook - Mykoła Oleszczuk
wideo 2/3
Ukraina zniszczyła most pod Kurskiem w RosjiFacebook - Mykoła Oleszczuk

Ukraińskie lotnictwo aktywnie uczestniczyło w operacji, której celem był most, istotny szlak zaopatrzeniowy Rosjan - poinformował na Telegramie dowódca kijowskich sił powietrznych Mykoła Oleszczuk. Opublikował także wideo przedstawiające uderzenie na most.

Ukraina zniszczyła strategicznie istotny most na rzece Sejm położony pod Kurskiem – informuje BBC. Brytyjska stacja podała, że według rosyjskich urzędników operacja prowadzona w pobliżu miasta Głuszkowo odcięła część lokalnego okręgu.

Most był wykorzystywany przez władze na Kremlu do zaopatrywania rosyjskich wojsk, a jego zniszczenie może utrudnić ich wysiłki.

Prezydent Wołodymyr Zełenski powiedział, że ukraińskie wojska wzmacniają swoje pozycje w Kursku, a zdobyte terytoria określił mianem funduszu wymiennego, co oznacza, że może chcieć je wymienić na ukraińskie regiony okupowane przez Moskwę.

Ukraina zniszczyła rosyjski most na rzece SejmTelegram/Mykoła Oleszczuk

Ukraina nie chce okupować rosyjskich terenów

Brytyjska stacja przypomina, że w wyniku niespodziewanej operacji na terytorium Rosji ponad 120 tysięcy osób uciekło z regionu kurskiego. Ukraina wielokrotnie utrzymywała, że nie chce okupować Rosji. – Kijów nie jest zainteresowany okupacją tych terenów – powiedział w piątek Mychajło Podolak, starszy doradca prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.

Podolak powiedział, że jednym z kluczowych celów, jakie chcieli osiągnąć w związku z wtargnięciem do Rosji, było nakłonienie Moskwy do negocjacji "na naszych warunkach".

"W obwodzie kurskim wyraźnie widać, jak obiektywnie wykorzystuje się narzędzie wojskowe, aby przekonać Rosję do przystąpienia do uczciwego procesu negocjacyjnego" – napisał Podolak na platformie X. Dodał, że Kijów udowodnił posiadanie "skutecznych środków przymusu".

Ewakuacja regionu Biełgorod

Szef ukraińskiej armii generał Ołeksandr Syrski przekazał z kolei, że ofensywa poczyniła dalsze postępy. – Oddziały grupy ofensywnej kontynuują walkę i w niektórych obszarach posunęły się od jednego do trzech kilometrów w stronę wroga – powiedział prezydentowi Zełenskiemu w nagraniu wideo opublikowanym w mediach społecznościowych.

Syrski powiedział, że ma nadzieję wziąć "wielu jeńców" z bitwy we wsi Mała Loknia, około 13 kilometrów od granicy z Ukrainą.

W miarę dalszych postępów ukraińskich, rosyjscy urzędnicy w regionie Biełgorodu ogłosili, że od poniedziałku będą ewakuować pięć wiosek. "Od 19 sierpnia zamykamy dostęp do pięciu osiedli, usuwamy mieszkańców i pomagamy im wydobyć ich majątek" – napisał gubernator Biełgorodu Wiaczesław Gładkow w komunikatorze społecznościowym Telegram, wymieniając małe wsie w pobliżu granicy.

Rosja atakuje na wschodzie Ukrainy

Jednakże w miarę, jak Ukraina wkracza coraz dalej na zachodnie terytorium Rosji, siły rosyjskie w równym stopniu zyskują na wschodzie Ukrainy. W piątek Moskwa poinformowała, że jej wojska zajęły Serhijiwkę, kolejne z szeregu miejscowości zajętych w ostatnich tygodniach przez wojska rosyjskie.

Najnowsze postępy przybliżają Rosjan do miasta Pokrowsk, ważnego węzła logistycznego położonego przy głównej drodze zaopatrzenia wojsk ukraińskich na froncie wschodnim. Pokrowsk leży na północny zachód od zajętego przez Rosję obwodu donieckiego, który od piątkowego ranka znajduje się pod ostrzałem Ukrainy.

Autorka/Autor:asty//mm

Źródło: BBC