Szef MSZ Niemiec Frank-Walter Steinmeier zaapelował we wtorek na konferencji w Berlinie do krajów Unii Europejskiej o większą solidarność w walce ze skutkami kryzysu migracyjnego; opowiedział się też za podjęciem dyskusji o europejskiej służbie granicznej. Więcej w "Faktach zagranicy" w TVN24 Biznes i Świat o godz. 20.
- Prawo do uzyskania azylu nie jest niemieckim prawem podstawowym, lecz fundamentalną wartością europejską - powiedział Steinmeier podczas Forum Polityki Zagranicznej zorganizowanego przez Fundację Koerbera.
- Nie może być tak, że cztery czy pięć krajów przyjmuje 90 proc. wszystkich uchodźców - zaznaczył szef niemieckiej dyplomacji. - Potrzebny jest trwały mechanizm uczciwego podziału w Europie ludzi szukających ochrony - podkreślił niemiecki polityk.
Co z Schengen?
Steinmeier opowiedział się za rychłym podjęciem politycznej dyskusji o utworzeniu wspólnej europejskiej służby granicznej. - Tylko w ten sposób będziemy w stanie odzyskać kontrolę nad dostępem do Europy - uważa niemiecki socjaldemokrata. Zastrzegł, że jego celem nie jest przekształcenie Europy w "twierdzę". - Nie chodzi o odgrodzenie się, lecz o przywrócenie porządku na granicy zewnętrznej w celu utrzymania wolności i braku granic na obszarze Schengen - wyjaśnił szef niemieckiego MSZ.
Niezależnie od dyskusji o przyszłej wspólnej ochronie granic kraje UE powinny zdaniem Steinmeiera wzmocnić już teraz unijną służbę Frontex. Musimy rozmawiać o tym, w jakie zdolności i kompetencje chcemy wyposażyć Frontex - powiedział Steinmeier.
Polska chce wzmocnienia ochrony granic zewnętrznych UE, ale jest przeciwna propozycjom utworzenia stałej europejskiej straży granicznej.
Spór o podział
Berlin domaga się wprowadzenia stałego mechanizmu podziału uchodźców między państwa członkowskie, podnosząc ten problem na kolejnych szczytach UE. Kilka innych krajów członkowskich, wśród nich Austria, Szwecja oraz Włochy, wspierają Berlin. Polska i inne państwa naszego regionu są przeciwko takim odniesieniom w dokumencie ze szczytu.
Kanclerz Niemiec Angela Merkel zapowiadała wielokrotnie, że nie zrezygnuje z zabiegów o wprowadzenie w UE stałego i obowiązkowego mechanizmu podziału uchodźców między poszczególne kraje. Niemcy są głównym celem imigrantów z Bliskiego Wschodu i Afryki. Niemieckie MSW szacuje, że w tym roku przyjedzie ich ponad 800 tys. W rzeczywistości liczba uchodźców przekroczy zapewne milion.
Autor: //gak / Źródło: PAP