USA chcą "natychmiastowych kroków". Panama "przejrzy umowy"

Źródło:
Reuters
Trump o Kanale Panamskim
Trump o Kanale PanamskimReuters
wideo 2/2
Trump o Kanale PanamskimReuters

Szef amerykańskiej dyplomacji Marco Rubio spotkał się w Panamie z władzami tego kraju. W trakcie rozmów dotyczących Kanału Panamskiego podkreślał, że wpływ Chin i ich kontrola nad Kanałem jest niedopuszczalna. - W przypadku braku natychmiastowych zmian Stany Zjednoczone będą musiały podjąć działania - mówił Rubio, którego słowa przytaczała później rzecznika Departamentu Stanu. Prezydent Panamy zadeklarował "przegląd umów z Chinami i chińskimi przedsiębiorstwami".

Do spotkania sekretarza stanu USA z prezydentem Panamy doszło w niedzielę w stolicy Panamy. Prezydent Jose Raul Mulino po rozmowie z szefem amerykańskiej dyplomacji przekazał, że Panama "dokona przeglądu umów z Chinami i chińskimi przedsiębiorstwami" oraz zapowiedział "dalszą współpracę w zakresie migracji". Jednocześnie powtórzył, że suwerenność jego kraju nad drugim najbardziej ruchliwym szlakiem wodnym świata "nie podlega dyskusji".

Rubio na konferencji prasowej po spotkaniu wyraził wdzięczność za "konstruktywne" rozmowy, a także za działania Panamy na rzecz redukcji migracji przez przesmyk Darien, stanowiący kluczową część szlaku migracyjnego do Ameryki.

Czytaj też: Trump pisze o "ukochanym 51. stanie"

Jose Raul Mulino i Marco Rubio PAP/EPA/GOVERNMENT OF PANAMA

"Sekretarz Rubio poinformował prezydenta Mulino i ministra (spraw zagranicznych) Martineza-Achę, że prezydent Trump wstępnie ustalił, iż obecna pozycja wpływów i kontroli Komunistycznej Partii Chin nad obszarem Kanału Panamskiego stanowi zagrożenie dla kanału i stanowi naruszenie traktatu dotyczącego stałej neutralności i eksploatacji Kanału Panamskiego" - napisał w późniejszym komunikacie Departament Stanu.

Rzeczniczka Departamentu Stanu USA Tammy Bruce przekazała, że podczas spotkania Rubio przekazał prezydentowi Panamy wiadomość od Donalda Trumpa, że ​​obecność Chin - za pośrednictwem firmy z siedzibą w Hongkongu obsługującej dwa porty w pobliżu wejść do kanału - stanowi zagrożenie. - Sekretarz Rubio jasno stwierdził, że ten status quo jest niedopuszczalny i że w przypadku braku natychmiastowych zmian Stany Zjednoczone będą musiały podjąć działania niezbędne do ochrony swoich praw wynikających z traktatu - powiedziała Bruce, cytowana przez agencję Reutera.

Agencja Reutera przypomina, że Marco Rubio od dawna prezentuje jastrzębie podejście wobec Chin. W czasie jednego z wystąpień publicznych twierdził, że Chiny mogłyby wykorzystać porty w Panamie do zamknięcia kanału. Rubio zaznaczył, że kanał miałby kluczowe znaczenie dla żeglugi USA w przypadku konfliktu między Pekinem a Waszyngtonem.

Trump skomentował wizytę sekretarza stanu, ponawiając swoje ostrzeżenia wobec Panamy. - Chiny zarządzają Kanałem Panamskim. Nie został on przekazany Chinom, został przekazany Panamie przez głupotę. Ale złamali porozumienie i my go odzyskamy, albo wydarzy się coś bardzo potężnego - powiedział prezydent USA.

Kanał Panamski. Nagranie z 2 grudnia 2024 roku
Kanał Panamski. Nagranie z 2 grudnia 2024 roku Reuters

25 lat koncesji

Pytany o przebieg spotkania z amerykańskim dyplomatą, prezydent Panamy powiedział, że "było pełne szacunku i serdeczności". Jednocześnie Jose Raul Mulino zapowiedział, że wśród umów, które będą "przeglądane" jest ta, na podstawie której przyznano 25 lat koncesji dla CK Hutchison Holdings z siedzibą w Hongkongu. Zapisy umowy zostały odnowione w 2021 roku i obejmują obsługę portów przy obu wejściach do kanału.

To właśnie ta umowa została uznana przez amerykańskich ustawodawców i rząd za przykład ekspansji Chin w Panamie, co ich zdaniem jest sprzeczne z traktatem o neutralności podpisanym przez oba kraje w 1977 r. Rząd Panamy i niektórzy eksperci odrzucają taką narrację wskazując, że porty nie są częścią operacji kanału. Kanałem zarządza Panamska Władza Kanału, autonomiczna agencja nadzorowana przez rząd Panamy.

Czytaj w Premium: Czy Kanał Panamski przejęli Chińczycy? I czy USA mają prawo go "odebrać"?

Prezydent Mulino zapowiedział "rozważenie możliwości wcześniejszego rozwiązania" szerokiego porozumienia między Panamą i Chinami. W ramach umowy azjatycki kraj zwiększył inwestycje w Panamie. Porozumienie zostało podpisane podczas poprzedniej administracji Panamy. Prezydent Mulino zaznaczył, że porozumienie nie będzie już odnawiane.

Chińska reakcja

O stanowisko USA wobec Kanału Panamskiego został zapytany rzecznik chińskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych Mao Ning. Chiński dyplomata oświadczył, że jego kraj "nie odgrywa żadnej roli w obsłudze kanału". Podkreślił, że Chiny "szanują suwerenność i niezależność Panamy nad szlakiem wodnym"

- Chiny nigdy nie ingerowały w tym aspekcie - zaznaczył Ning. dodał, że Chiny uznają kanał za "stały neutralny międzynarodowy szlak wodny".

Autorka/Autor:bż/ft

Źródło: Reuters

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock