Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wniósł do parlamentu projekt ustawy o specjalnym statusie obywateli Polski w Ukrainie - poinformowało biuro prezydenta. Ukraiński przywódca nadał również miastu Przemyśl honorowy tytuł Miasta-Ratownika. - Osiągnęliśmy w stosunkach z Polską najwyższy poziom zaufania i współpracy - oświadczył Zełenski, komentując wniosek do parlamentu.
Jak oświadczyło biuro prezydenta Ukrainy, projekt ustawy "o ustanowieniu prawnych i socjalnych gwarancji dla obywateli Rzeczypospolitej Polskiej znajdujących się na terytorium Ukrainy" to znak wdzięczności dla polskiego narodu za solidarność i wsparcie dla Ukrainy w warunkach rosyjskiej agresji zbrojnej oraz realizacja zasady wzajemności.
Opracowany z inicjatywy prezydenta Ukrainy projekt przewiduje m.in. możliwość legalnego pobytu na terytorium Ukrainy obywateli Polski i członków ich rodzin przez 18 miesięcy, licząc od dnia przyjęcia ustawy. Polacy otrzymają też prawo do pracy, możliwość wykonywania działalności gospodarczej, nauki w placówkach oświatowych, korzystania z usług medycznych w Ukrainie. Przewidziano też pewne wypłaty socjalne.
Zaznaczono, że projekt przewiduje analogiczne prawa i gwarancje do tych przyjętych w marcu w Polsce w ramach ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy.
Zełenski: osiągnęliśmy w stosunkach z Polską najwyższy poziom zaufania
Komentując ten krok w wieczornej odezwie do narodu, prezydent Ukrainy oświadczył, że "jest to odpowiedź na ustawę, którą wiosną przyjęło państwo polskie w interesach ukraińskich obywateli". - Między innymi proponuję dać naszym polskim braciom możliwość legalnego pobytu na Ukrainie przez 18 miesięcy, prawo do pracy, możliwość prowadzenia działalności gospodarczej, nauki na naszych uczelniach, korzystania z usług medycznych - tłumaczył Zełenski.
Prezydent zaapelował do deputowanych o "maksymalnie sumienne" podejście do skierowanego projektu. - Osiągnęliśmy w stosunkach z Polską najwyższy poziom zaufania i współpracy, nie tylko biorąc pod uwagę dziesięciolecia, ale życie wielu pokoleń naszych narodów. I musimy wzmacniać nasze stosunki we wszystkich sferach i w oparciu o zrozumienie, że Ukraina i Polska mogą być wolne tylko razem, w braterstwie - podkreślił.
Przemyśl Miastem-Ratownikiem
W komunikacie poinformowano również, że prezydent Ukrainy nadał miastu Przemyśl honorowy tytuł Miasta-Ratownika. Podkreślono, że tytuł przyznano za "bezprecedensową solidarność miejscowych władz, mieszkańców i wolontariuszy Przemyśla z ukraińskim narodem, wszechstronną ogromną pomoc dla obywateli Ukrainy, którzy zmuszeni byli do opuszczenia ojczyzny wskutek zbrojnej agresji Federacji Rosyjskiej, oraz silne wsparcie Ukrainy w obronie jej niepodległości i suwerenności".
Wcześniej w ten sposób uhonorowany został przez stronę ukraińską Rzeszów.
Prezydent Duda: niechże to będzie dla nas jakimś znakiem
O projekcie mówił w poniedziałek podczas przemówienia związanego z obchodami Narodowego Dnia Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II RP prezydent Andrzej Duda.
- Można w tym widzieć sytuację odwrotną do tamtej, kiedy Polaków usiłowano się za wszelką cenę pozbyć, także zabierając im życie. Dzisiaj Ukraina poprzez ten akt i gest prezydenta składa symboliczne zaproszenie: "Wy jesteście tutaj na szczególnych prawach witani". Niechże to też będzie dla nas jakimś znakiem, w tych wszystkich sprawach, w których mówić często trudno - dodał.
Projekt zapowiadano w maju w Kijowie
Zełenski, przemawiając w Radzie Najwyższej Ukrainy w obecności polskiego prezydenta, podziękował polskiemu Sejmowi za uchwaloną ustawę o pomocy obywatelom Ukrainy. - Legalny pobyt, zatrudnienie, szkolenia, opieka medyczna i ubezpieczenie społeczne. To wielki krok i gest wielkiej duszy, do którego zdolny jest tylko wielki przyjaciel Ukrainy - stwierdził. Zapewniał wtedy, że ten krok nie pozostanie bez wzajemności.
- Nie daj Boże, aby obywatele polscy kiedykolwiek potrzebowali tych wszystkich przywilejów w takich warunkach, w warunkach wojny. (...) I jestem przekonany, że ukraiński parlament poprze tę ustawę - szybko i zdecydowaną większością - dodał.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24.pl