Skazany za nieudany zamach


12 lat w więzieniu spędzi 23-letni Libańczyk Dżihad Hamad, który w zeszłym roku wraz z innymi zamachowcami próbował wysadzić pociągi w Niemczech.

Hamad został skazany za "usiłowanie morderstwa". Karę odbędzie w więzieniu o zaostrzonym rygorze.

Libańczyk przed sądem w Bejrucie przyznał się do umieszczenia ładunków w pociągach i powiedział, że miał to być protest przeciwko publikacji w europejskiej prasie karykatur Mahometa. Zaprzeczył, by miał jakieś związki z Al-Kaidą.

Drugi z głównych oskarżonych Jusef Mohamad, który jest przetrzymywany i sądzony w Niemczech w innej sprawie, został wcześniej zaocznie skazany na śmierć, ale we wtorek karę zamieniono mu na dożywocie.

Trzech innych podejrzanych uniewinniono.

31 lipca ub.r. sprawcy usiłowali równocześnie zdetonować w pociągach z Kolonii do Dortmundu i Koblencji dwie bomby walizkowe. Z powodu usterki technicznej nie doszło do eksplozji.

Źródło: PAP, tvn24.pl