Wszystkie państwa muszą się opowiedzieć, po której stronie konfliktu stoją - oświadczył amerykański sekretarz stanu Mike Pompeo w sobotę podczas posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ poświęconego sytuacji w Wenezueli.
- Teraz jest czas, by każde z pozostałych państw opowiedziało się po której ze stron. Dość zwłoki, dość gier. Albo jesteście z siłami wolności, albo jesteście w lidze z [Nicolasem - przyp. red.] Maduro i jego chaosem - oświadczył Pompeo.
Stany Zjednoczone były pierwszym państwem, które uznały środową deklarację przewodniczącego wenezuelskiego parlamentu Juana Guaido o tymczasowym objęciu przez niego urzędu prezydenta kraju. Wkrótce potem Guaido uznały także Kanada i kilkanaście innych państw, głównie z Ameryki Łacińskiej.
Sesja ONZ w sprawie Wenezueli
W sobotę w Radzie Bezpieczeństwa ONZ odbywa się zwołana z inicjatywy USA sesja poświęcona sytuacji w Wenezueli.
Kryzys w tym kraju zaostrzyła się po zaprzysiężeniu w dniu 10 stycznia Nicolasa Maduro na drugą kadencję prezydencką. Jego zwycięstwa w wyborach prezydenckich z maja 2018 roku nie uznały państwa zachodnie ani większość krajów Ameryki Łacińskiej, gdyż głosowanie nie spełniało żadnych standardów demokratycznych.
W środę tymczasowym prezydentem kraju ogłosił się Juan Guaido, przewodniczący kontrolowanego przez opozycję parlamentu Wenezueli. Zadeklarował, że rządy dotychczas sprawującego władzę Maduro są nielegalne.
Tymczasowe objęcie urzędu przez Guaido uznały od razu Stany Zjednoczone, Kanada oraz kilkanaście innych państw, w większości z Ameryki Łacińskiej.
Autor: momo//now / Źródło: PAP