Senat USA zdecydowanie potępił wprowadzony przez władze Rosji zakaz adopcji rosyjskich dzieci przez rodziny amerykańskie. Senatorzy obu partii jednomyślnie poparli rezolucję, w której apelują o zrewidowanie ustawy, która weszła w życie w Rosji 1 stycznia.
Zdaniem amerykańskich senatorów rosyjska ustawa "przynosi szkodę przede wszystkim samym dzieciom, które są bezbronne i nie mają prawa głosu". W rezolucji zawarto zdecydowany apel do władz rosyjskich o zrewidowanie ustawy ze względów humanitarnych i w trosce o rosyjskie dzieci, "które nie mają rodziców i mają nadzieję, że będą mieć kochającą rodzinę". W dokumencie jest też apel o możliwość zakończenia procedur adopcyjnych wobec tych dzieci, które znalazły miejsce w rodzinach amerykańskich jeszcze przed wejściem w życie nowej ustawy.
Senatorzy amerykańscy przypomnieli też dane UNICEF, według których obecnie w Rosji jest 740 tysięcy dzieci, które żyją bez opieki rodzicielskiej.
Powrót zimnej wojny?
Według danych rosyjskiego Ministerstwa Oświaty i Nauki w rosyjskich zakładach opiekuńczych przebywa 110 tysięcy dzieci. Kontrowersyjna ustawa, która zakazuje Amerykanom adopcji dzieci rosyjskich, podpisana 28 grudnia przez prezydenta Rosji Władimira Putina, weszła w życie we wtorek, 1 stycznia. Ustawa ta, uważana przez analityków za najbardziej nieprzyjazny akt prawny Moskwy wobec Waszyngtonu od czasu zimnej wojny, została uchwalona w odpowiedzi na przyjętą w USA tzw. ustawę Magnitskiego. Amerykańska ustawa zabrania przyznawania wiz wjazdowych do USA rosyjskim funkcjonariuszom państwowym współodpowiedzialnym za śmierć w więzieniu w 2009 r. adwokata Siergieja Magnitskiego. Zabrania wjazdu do USA także innym rosyjskim urzędnikom podejrzanym o naruszanie praw człowieka.
Autor: jk//gak / Źródło: PAP