Do zdarzenia doszło we wtorek. Samolot leciał z lotniska Don Mueang w Bangkoku do Khon Kaen. Jednak pięć minut po starcie musiał zawrócić do stolicy Tajlandii.Szef tajskiego oddziału AirAsia Tassapon Bijleveld powiedział, że piloci usłyszeli "nietypowe dźwięki" w luku bagażowym i ze względów bezpieczeństwa zdecydowali się powrócić na lotnisko początkowe.Maszyna została zbadana przez techników, którzy wykluczyli jakiekolwiek problemy techniczne.
Tajskie linie też z problemami
Tego samego dnia na lotnisku w Bangkoku doszło do drugiego incydentu. Tym razem samolot linii Thai Airways lecący do Londynu musiał powrócić na lotnisko z powodu "wycieku hydraulicznego".
Samolot przez jakiś czas krążył nad lotniskiem zrzucając paliwo, po czym bezpiecznie wylądował.
Autor: nsz / Źródło: "Jakarta Globe"