Prezydent Rumunii Klaus Iohannis w celu przerwania trwającego od dwóch miesięcy impasu politycznego, powierza misję sformowania rządu dotychczasowemu ministrowi obrony Nicolae Ciuce. Nowy rząd ma zostać powołany 25 listopada. - Pracowaliśmy nad stworzeniem silnej koalicji i rządu, który jest w stanie zapewnić stabilność Rumunii. Rumuni oczekują rozwiązań zwalczających silne uderzenie pandemii i kryzys energetyczny - przekazał Ciuca.
Prezydent Rumunii Klaus Iohannis powierzył w poniedziałek misję sformowania rządu dotychczasowemu ministrowi obrony Nicolae Ciuce. Nominacja ma na celu przerwanie trwającego od dwóch miesięcy impasu politycznego, w jakim znalazła się Rumunia od czasu, gdy centrowa koalicja rządowa we wrześniu się rozpadła.
Liberałowie i ich koalicjanci z Demokratycznego Związku Węgrów w Rumunii oraz socjaldemokraci z PSD ogłosili, że nowy rząd zostanie powołany 25 listopada. - Pracowaliśmy nad stworzeniem silnej koalicji i rządu, który jest w stanie zapewnić stabilność Rumunii. Rumuni oczekują rozwiązań zwalczających silne uderzenie pandemii i kryzys energetyczny - przekazał Ciuca.
Spory polityczne w Rumunii
Koalicja zamierza wyłaniać nowego premiera co 1,5 roku. PFD ma wskazywać ministrów finansów, rolnictwa, obrony i transportu. Liberałom przypadnie ministerstwo sprawiedliwości, energii, spraw wewnętrznych i zagranicznych.
Nowo utworzone porozumienie partii politycznych kontroluje 65 proc. miejsc w rumuńskim parlamencie i przewiduje się, że rząd nowo mianowanego premiera z łatwością otrzyma wotum zaufania. Analitycy oceniają, że centrolewicowa koalicja już wkrótce może doświadczyć wewnętrznych nieporozumień, dotyczących np. reformy sądownictwa.
Ciuca to emerytowany generał, który służył w Iraku i Afganistanie. Był wcześniej szefem sztabu generalnego, mianowanym przez prezydenta Iohannisa w 2015 roku. Pełnił również funkcję dowódcy rumuńskich sił lądowych. Od 2019 roku był ministrem obrony. W 2020 roku tymczasowo przejął funkcję premiera po rezygnacji Ludovica Orbana.
Źródło: PAP