Rosja: Rozszerzenie NATO zagrożeniem

Aktualizacja:

Nowa doktryna wojenna Rosji nie odzwierciedla rzeczywistości - oświadczył w sobotę sekretarz generalny NATO Anders Fogh Rasmussen. Doktryna, którą w piątek zatwierdził rosyjski prezydent Dmitrij Miedwiediew, uznaje rozszerzenie NATO i budowę systemów antyrakietowych za czynniki zagrożenia militarnego.

Dążenie do powierzenia siłowemu potencjałowi NATO funkcji globalnych, realizowanych z naruszeniem norm prawa międzynarodowego, do zbliżenia infrastruktury wojskowej państw członkowskich NATO ku granicy Federacji Rosyjskiej, w tym również drogą rozszerzenia bloku Nowa doktryna wojskowa Rosji

Muszę powiedzieć, że ta nowa doktryna nie odzwierciedla prawdziwego świata... NATO nie jest wrogiem Rosji Anders Fogh Rasmussen

Tekst nowej rosyjskiej doktryny został opublikowany na stronach internetowych Kremla.

Pierwsze zagrożenie

W nowej doktrynie mowa przede wszystkim o NATO.

Na pierwszym miejscu listy zewnętrznych czynników zagrożenia Rosji umieszczono "dążenie do powierzenia siłowemu potencjałowi NATO funkcji globalnych, realizowanych z naruszeniem norm prawa międzynarodowego, do zbliżenia infrastruktury wojskowej państw członkowskich NATO ku granicy Federacji Rosyjskiej, w tym również drogą rozszerzenia bloku".

System niesprzyjający

Jako potencjalne zarzewie wojny wymieniono dalej między innymi "tworzenie i rozwijanie systemów strategicznej obrony przeciwrakietowej, zakłócające globalną stabilność i naruszające istniejący stosunek sił w sferze rakietowo-jądrowej".

Jak mówi nowa doktryna, "Federacja Rosyjska zastrzega sobie prawo użycia broni jądrowej w odpowiedzi na użycie wobec niej i/lub jej sojuszników broni jądrowej i innych rodzajów broni masowego rażenia, a także w przypadku agresji przeciwko Federacji Rosyjskiej z użyciem broni konwencjonalnej, jeśli zagrożone byłoby samo istnienie państwa".

Dokument pozwala również na operacyjne użycie sił zbrojnych poza granicami Rosji "w celach obrony interesów Federacji Rosyjskiej i jej obywateli oraz wyegzekwowania prawa międzynarodowego i bezpieczeństwa".

Bez związku z rzeczywistością

Tę nową rosyjską doktrynę skomentował szef NATO Anders Fogh Rasmussen. Jego zdaniem, nie przystaje ona do rzeczywistości i stoi w opozycji do wysiłków zacieśnienia więzi pomiędzy Zachodem a Moskwą.

- Muszę powiedzieć, że ta nowa doktryna nie odzwierciedla prawdziwego świata... NATO nie jest wrogiem Rosji - powiedział sekretarz generalny Sojuszu. I dodał: - Nie jest odbiciem rzeczywistości i jest w oczywistej sprzeczności z naszymi staraniami, by ulepszyć relacje pomiędzy NATO i Rosją.

Źródło: reuters, pap