Niezależny rosyjski portal Meduza poinformował o "tajnym sondażu państwowej pracowni WCIOM" na zlecenie Kremla, w którym 30 procent respondentów stwierdziło, że "działania wojenne w Ukrainie powinny zostać się jak najszybciej przerwane". Wśród nich przeważają osoby w wieku od 18 do 24 lat - przekazali dziennikarze.
Meduza poinformowała we wtorkowej publikacji, że uzyskała dostęp do tajnego sondażu WCIOM (Rosyjskie Centrum Badania Opinii Publicznej), który został przeprowadzony pod koniec czerwca na zlecenie administracji prezydenta Władimira Putina.
"Respondentom zadano pytanie, które brzmiało: 'Niektórzy twierdzą, że działania bojowe w Ukrainie należy jak najszybciej przerwać. Inni uważają, że walk nie należy teraz przerywać. Który punkt widzenia jest Ci bliższy - pierwszy czy drugi?'" - poinformowała Meduza, podkreślając, że liczba osób, które wzięły udział w zamkniętym sondażu, nie jest jej znana.
Młodzież nie chce wojny
30 procent badanych - jak twierdzi niezależny portal - odpowiedziało, że "działania wojenne w Ukrainie powinny zostać jak najszybciej przerwane". 13 procent miało trudności z udzieleniem odpowiedzi. 57 procent ankietowanych uważa, że wojna powinna być kontynuowana.
Meduza podała, że ponad połowa z 30 procent respondentów, opowiadających się za przerwaniem walk, jest w grupie wiekowej 18-24 lata. Wśród Rosjan w wieku 25-34 lat zakończenia wojny chce 43 procent badanych. "Im starsi respondenci, tym bardziej popierają wojnę. Wśród respondentów powyżej 60. roku życia za kontynuowaniem inwazji opowiedziało się 72 procent ankietowanych" - poinformował portal.
W Moskwie i Petersburgu około 40 procent respondentów chce przerwania działań wojennych, a 48 procent opowiada się za ich kontynuacją.
Wyniki czerwcowego sondażu otwartego
WCIOM badał także zależność poparcia dla kontynuacji wojny i strefy medialnej. 47 procent wśród "aktywnych internautów" opowiada się za zakończeniem działań wojennych, a 35 procent - za ich kontynuacją. Wśród telewidzów tylko 22 procent popiera zakończenie konfliktu zbrojnego, 68 procent takich respondentów opowiada się za jego kontynuacją - podała Meduza.
Portal przypomniał, że na stronie WCIOM nie opublikowano "sondażu zamkniętego". Na stronie internetowej centrum widnieją wyniki czerwcowego sondażu o tym, czy Rosjanie popierają "specjalną operację" (propagandowe określenie inwazji zbrojnej) w Ukrainie. Wynika z nich, że 72 procent respondentów "raczej popiera" wojnę, 17 procent - "raczej nie popiera", a 11 procent stwierdziło, że "ma trudności z odpowiedzią na to pytanie".
Źródło: meduza.io
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock