Do rekordowo niskiego poziomu 6,4 proc. zmalał odsetek odmów dla Polaków ubiegających się o wizy turystyczne do USA. To jednak wciąż powyżej obecnie obowiązującego limitu 3 proc., którego nie można przekroczyć kraj, jeśli chce wejść do programu ruchu bezwizowego.
Zgodnie ze statystykami opublikowanymi we wtorek przez Departament Stanu w roku budżetowym liczonym w USA od 1 października 2013 r. do 30 września 2014 r. odsetek odmów wiz dla Polaków wynosił 6,4 proc. To znaczący spadek, zważywszy, że w poprzednim okresie rocznym ten odsetek wynosił 10,8 proc.; w roku budżetowym 2012: 9,3 proc., a jeszcze osiem lat temu aż 26,2 proc. - To nie rozwiązuje naszego problemu, ale to niezwykle optymistyczna wiadomość, która daje więcej energii i argumentów, by kontynuować starania o włączenie Polski do Visa Waiver Program (VWP) - powiedział we wtorek ambasador Ryszard Schnepf.
Kluczowy 2015 r.
Zgodnie z obecnie obowiązującymi zasadami, tylko kraj, gdzie odsetek odmów nie przekracza 3 proc., może ubiegać się o wejście do VWP, czyli programu, którego obywatele nie muszą ubiegać się o wizy turystyczne do USA. Polska nie spełnia tego kryterium i jest jednym z czterech państw Unii Europejskiej nieobjętych VWP. By wejść do VWP Warszawa od dłuższego czasu zabiega, aby limit 3 proc. podnieść do 10 proc. W ubiegłym roku odpowiednią, korzystną dla Polski ustawę w tej sprawie przyjął już Senat, ale zdominowana przez Republikanów Izba Reprezentantów nawet nie poddała jej pod głosowanie.
Ambasador Schnepf przyznał, że "sytuacja jest trudna", bo od 1 stycznia pracę zaczyna nowy, wyłoniony w listopadowych wyborach Kongres i cały dotychczasowy proces legislacyjny i lobbing w sprawie włączenia Polski do VWP trzeba będzie zacząć od początku. - Ale ta pozytywna energia i masa krytyczna przesuwa się w dobrym kierunku i wierzę, że zbliżający się rok będzie kluczowy dla załatwienia tej sprawy - powiedział dyplomata.
Departament Stanu nie wyjaśnia, skąd tak znaczący spadek liczby odmów wiz dla obywateli Polski, ale zdaniem Schnepfa może to świadczyć o polepszeniu się statusu majątkowego osób, które ubiegają o wizy, o co pytają przedstawiciele imigracyjnych władz USA decydujący o przyznawaniu wiz. - Poza tym coraz mniej Polaków oczekuje, że na rynku amerykańskim znajdzie pracę, a dominują w coraz większym stopniu wyjazdy turystyczne, biznesowe czy edukacyjne - wskazał.
Obietnica Obamy
Prezydent Barack Obama obiecywał już w czasie spotkania z Bronisławem Komorowskim w grudniu 2010 r. w Waszyngtonie, że przed końcem jego prezydentury USA zniosą wizy dla Polaków. Pod koniec 2012 r. te obietnice powtórzył, zaznaczając jednak, że "się o to postara", a nie takie rozwiązanie "zapewni". Do spełnienia tej obietnicy pozostały mu już tylko dwa lata.
Jak dotąd odpowiedniej ustawy, którą Obama mógłby podpisać nie przyjął jednak Kongres. Od stycznia obie izby amerykańskiego Kongresu będą zdominowane przez opozycyjnych Republikanów. Zdaniem ambasadora Polski trudno wyciągać jednak z tego definitywne wniosek, jak wpłynie to na kwestię zniesienia obowiązku wizowego dla Polski. - Mamy przyjaciół po obu stronach, nie mamy jasnego rozróżnienia, że któraś z partii jest szczególnie przychylna wprowadzeniu Polski do VWP, ale istnieje już w Kongresie spora grupa zadeklarowanych sojuszników - powiedział polski dyplomata.
Autor: db//rzw / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock