Władimir Putin rozmawiał przez telefon z kanclerz Niemiec Angelą Merkel – poinformowały służby prasowe Kremla. Rosjanie podali, że przywódcy opowiedzieli się za natychmiastowym przywróceniem rozejmu w ukraińskim Donbasie.
Na stronie Kremla podano, że rozmowa odbyła się 7 lutego, a jej tematem była m.in. sytuacja na wschodzie Ukrainy, gdzie w ostatnich dniach doszło do nasilenia walk między prorosyjskimi rebeliantami i wojskami ukraińskimi.
"Putin i Merkel wyrazili poważne zaniepokojenie w związku z eskalacją konfliktu zbrojnego" – podano w komunikacie na stronie Kremla.
Służby prasowe Kremla poinformowały, że "prezydent Rosji zwrócił uwagę niemieckiej kanclerz na raport misji specjalnej OBWE w Donbasie, a także oficjalne wypowiedzi przedstawicieli władz w Kijowie, świadczące o militarnych próbach ukraińskich sił bezpieczeństwa zmienić sytuację na linii frontu na własną korzyść".
Z komunikatu wynika, że Putin oskarżył władze w Kijowie o "dążenia do zerwania porozumień pokojowych zawartych w Mińsku".
"Prezydent Rosji i kanclerz Niemiec opowiedzieli się za natychmiastowym przywróceniem rozejmu, wspierając w tym kontekście wysiłki misji OBWE w Donbasie" - głosi wtorkowy komunikat na stronie kremlin.ru.
Z kolei rzecznik niemieckiego rządu Steffen Seibert powiedział, że oboje przywódcy wyrazili nadzieję, że walki na wschodzie Ukrainy wkrótce ustaną. Merkel wezwała Putina, by wpłynął na separatystów w celu powstrzymania przemocy na wschodniej Ukrainie - poinformował Seibert. - Niemiecka kanclerz i rosyjski prezydent uzgodnili, że należy podjąć nowe wysiłki, żeby zapewnić przestrzeganie rozejmu, i poprosili ministrów spraw zagranicznych oraz swych doradców, aby pozostawali w ścisłym kontakcie - dodał rzecznik.
Autor: tas\mtom / Źródło: kremlin.ru