Horda zombie - wyznawców diabelskiego kultu Rasputina - atakuje konferencję prasową prezydenta Rosji. Tak zaczyna się nowa gra na telefon komórkowy pt. "Nie zadzieraj z Putinem".
Przy pomocy amerykańskiego alkoholika i twardziela Mike'a, Putin toczy walkę z żywymi trupami dowcipem, stylem i wiecznym piórem. Gra pojawi się na rynku w okresie Halloween.
Dlaczego akurat Putin? - Ma wizerunek twardego faceta i nie boi się pobrudzić sobie rąk - powiedział belgijski programista Michele Rocco Smeets, twórca gry. - Poluje, jeździ konno, strzela. Lider powinien być silny i w mej opinii Putin jest jedynym na świecie przywódcą, który naprawdę spełnia wymogi tej postaci.
W scenariuszu gry pojawiają się nawiązania do prawdziwej kariery Putina. Gdy główny bohater wbija wieczne pióro w zombie, mówi: - Oddaj mi moje pióro! Tak Putin zwrócił się do oligarchy Olega Deripaski w 2009 roku. Przed kamerami kazał mu podpisać decyzję o wznowieniu pracy w fabryce, której pracownicy skarżyli się prezydentowi, że tracą pracę. Putin podał swoje pióro, a potem przypomniał Deripasce, żeby je zwrócił.
Już wiadomo, że gra "Nie zadzieraj z Putinem" będzie darmowa dla użytkowników telefonów.
Autor: //gak / Źródło: RIA Nowosti
Źródło zdjęcia głównego: kremlin.ru