Najdłuższe przemówienie prezydenta USA w Kongresie. Ale jednego rekordu Trump nie pobił

Źródło:
CNN, NPR, TVN24
Trump "na pierwszym miejscu". Na drugim George Washington
Trump "na pierwszym miejscu". Na drugim George WashingtonReuters
wideo 2/3
Trump "na pierwszym miejscu". Na drugim George WashingtonReuters

Przemówienie Donalda Trumpa przed Kongresem USA trwało rekordowo długo - podają amerykańskie media, dodając, że było najdłuższe od 1964 roku, kiedy to po raz pierwszy odnotowano czas trwania orędzia prezydenta USA. Wystąpienie Trumpa, które trwało godzinę i 39 minut, nie ustanowiło jednak innego rekordu - pod względem liczby słów. Było ich zaskakująco mało.

Jak podaje CNN, wtorkowe przemówienie Donalda Trumpa wygłoszone przed połączonymi izbami Kongresu, trwało godzinę i 39 minut. Portal amerykańskiej stacji informacyjnej wskazuje, że było to najdłuższe orędzie przed Kongresem od co najmniej 1964 roku - tak wynika z badań American Presidency Project na Uniwersytecie Kalifornijskim w Santa Barbara, mierzących długość przemówień od czasów prezydentury Lyndona B. Johnsona.

Publiczne amerykańskie radio NPR podaje, powołując się na serwis American Presidency Project, zajmujący się gromadzeniem danych i statystyk dotyczących amerykańskich prezydentów, że wtorkowe przemówienie było dłuższe od przemówienia Billa Clintona z 2000 roku, które trwało godzinę i 28 minut. NPR wskazuje, że w trakcie orędzia Trumpa było kilka długich przerw na oklaski, a także wielokrotnie było ono zakłócane przez protestujących demokratów.

Tego rekordu Trump nie pobił

Choć przemówienie Trumpa było najdłuższe od dziesięcioleci, orędzia innych prezydentów zawierały większą liczbę słów. Wstępne dane American Presidency Project szacują, że przemówienie Trumpa liczyło łącznie 9831 słów. Natomiast rekordowe pod tym względem orędzie Jimmy'ego Cartera z 1981 roku zawierało aż 33 667 słów. Jednak jak przypomina NPR, było to orędzie złożone pisemnie - ostatnie w takiej formie w historii Stanów Zjednoczonych.

ZOBACZ TEŻ: Przemówienie Donalda Trumpa w pigułce. Najważniejsze fragmenty

To się zapisze w annałach parlamentaryzmu amerykańskiego

W środę gościem "Wstajesz i wiesz" w TVN24 był prezes Fundacji Harlana prof. Michał Urbańczyk, który odniósł się do pierwszego w tej kadencji Donalda Trumpa przemówienia. - Mieliśmy do czynienia z kilkoma kwestiami, które zapewne zostaną zapisane w annałach parlamentaryzmu amerykańskiego, chociażby wyproszenie jednego z kongresmenów Partii Demokratycznej. To się do tej pory nie zdarzyło, aby aż tak mocno protestować w trakcie orędzia. To po prostu nie jest miejsce przeznaczone do tego - wyjaśnił Urbańczyk.

- Widać, że przynajmniej na zewnątrz republikanie chcą, żeby Amerykanie widzieli, że Trump ma ich absolutne poparcie. A z drugiej strony mieliśmy też dużo protestów ze strony Partii Demokratycznej - zaznaczył.

ZOBACZ TEŻ: Donald Trump w Kongresie: dostaniemy ją w ten czy inny sposób

Autorka/Autor:jjk

Źródło: CNN, NPR, TVN24

Źródło zdjęcia głównego: EPA/SHAWN THEW