Przed Sądem Najwyższym Kolumbii rozpoczęły się mowy stron w procesie byłego szefa agencji wywiadu Miguela Mazy. Generał oskarżony jest o udział w morderstwie z 1989 roku, kiedy to zginął faworyt w wyścigu o fotel prezydenta.
Generał Maza stał na czele wywiadu, kiedy Luis Carlos Galan został zamordowany na biednych przedmieściach stolicy kraju - Bogoty. Były szef wywiadu oskarżany jest o przyjmowanie łapówek od kartelu narkotykowego z Medellin, którym kierował Pablo Escobar. Generał Maza za pieniądze miał pomóc w dokonaniu zbrodni i osłabieniu ochrony kandydata.
Związki mafii z polityką
Maza, który od 2013 roku przebywa w więzieniu, nie przyznaje się do winy. Podkreśla natomiast, że sam wielokrotnie był celem zamachów dokonywanych przez kartele.
Galan był politykiem znanym z twardej postawy wobec zorganizowanych grup przestępczych. Zanim doszło do zamachu uchodził za faworyta do sukcesu w wyborach prezydenckich.
To kolejny w ostatnim czasie proces w Kolumbii dotyczący spraw związanych z przenikaniem się świata przestępczego z polityką. W zeszłym roku zgodzono się na ekshumację zwłok zamordowanego 25 lat temu innego kandydata na prezydenta - Carlosa Pizzarro. Rodzina i sojusznicy polityczni wskazywali od dawna, że winę za jego śmierć ponoszą państwowi ochroniarze.
Autor: mm\mtom / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: CC BY-SA 3.0 | Mariordo