Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski trafił do bazy osób poszukiwanych rosyjskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych - podały rosyjskie agencje RIA Nowosti i TASS. Poinformowały, że "wszczęto przeciwko niemu sprawę karną". Ukraiński resort dyplomacji mówi o "desperacji rosyjskiej machiny państwowej i propagandy".
Jak poinformowała prokremlowska agencja RIA Nowosti Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Federacji Rosyjskiej umieściło Wołodymyra Zełenskiego na liście osób poszukiwanych na podstawie artykułu Kodeksu karnego. Nie wiadomo jednak, co to za artykuł.
Rosyjskie agencje opublikowały zrzut ekranu ze strony MSW, gdzie obok nazwiska i zdjęcia prezydenta (pochodzącego sprzed agresji zbrojnej Rosji na Ukrainę - jak zauważył portal Ukraińska Prawda) widnieją między innymi jego data i miejsce urodzenia, a także informacja, że jest Ukraińcem.
Zełenski trafił na listę osób poszukiwanych przez Rosję w 801. dniu inwazji zbrojnej na Ukrainę.
Doniesienia w sprawie umieszczenia prezydenta Zełenskiego na liście poszukiwanych przestępców komentowało MSZ w Kijowie. "Świadczą one o desperacji rosyjskiej machiny państwowej i propagandy, która nie wie, jaki bardziej warty uwagi pretekst wymyślić, aby przyciągnąć uwagę".
"Przypominamy, że w przeciwieństwie do żałosnych rosyjskich ogłoszeń, nakaz Międzynarodowego Trybunału Karnego, nakazujący aresztowanie rosyjskiego dyktatora Władimira Putina pod zarzutem popełnienia zbrodni wojennych, jest całkiem realny i podlega wykonaniu w 123 krajach świata" - dodano w komunikacie.
Nakazy aresztowania europejskich polityków
Agencja Reutera przypomniała, że od wybuchu agresji Rosja wydała nakazy aresztowania wielu ukraińskich i europejskich polityków.
Rosyjskie media informowały wcześniej, że w bazie osób poszukiwanych pojawiły się nazwiska sekretarza Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy Ołeksandra Łytwynenki, a także szefa ukraińskiego wywiadu wojskowego Kyryła Budanowa.
W lutym tego roku rosyjska policja umieściła estońską premier Kaję Kallas, litewską minister kultury, a także członków łotewskiego parlamentu poprzedniej kadencji na liście osób poszukiwanych za "niszczenie pomników z czasów sowieckich".
Rosja wydała także nakaz aresztowania prokuratora Międzynarodowego Trybunału Karnego (MTK), który w zeszłym roku wydał nakaz aresztowania prezydenta Władimira Putina pod zarzutem zbrodni wojennych. Sędziowie MTK uznali wówczas, że Putin jest odpowiedzialny za zbrodnie wojenne polegające na bezprawnych deportacjach dzieci z okupowanych terenów Ukrainy do Rosji.
Źródło: TASS, RIA Nowosti, Reuters, NV, Ukraińska Prawda
Źródło zdjęcia głównego: Dmytro Larin/Shutterstock