Kwestia przyjęcia uchodźców oraz promocja rodziny były tematami piątkowych rozmów premier Beaty Szydło z papieżem Franciszkiem i jednym z jego najbliższych współpracowników w Watykanie.
O temacie rozmów poinformowało watykańskie biuro prasowe. Była to pierwsza wizyta szefowej polskiego rządu u papieża. Zakończyła się tego samego popołudnia. Samolot z szefową rządu wylądował w Warszawie tuż przed godz. 17.00.
O uchodźcach z papieżem i kardynałem
W komunikacie wydanym po półgodzinnej rozmowie polskiej premier z papieżem, a następnie z szefem watykańskiej dyplomacji arcybiskupem Paulem Gallagherem biuro prasowe Stolicy Apostolskiej podało, że mówiono o pozytywnym wkładzie Kościoła katolickiego w życie polskiego społeczeństwa.
Według komunikatu szczególny nacisk położono na lipcową wizytę Franciszka w Polsce z okazji Światowych Dni Młodzieży w Krakowie, a także na niedawne uroczystości z okazji 1050. rocznicy chrztu Polski, jakie odbyły się w Gnieźnie i Poznaniu. Poruszono także - głosi watykańskie oświadczenie - sprawy interesujące obie strony, takie jak "promocja rodziny w aktualnym kontekście społeczno-kulturowym i przyjęcie uchodźców".
Watykan poinformował również, że wśród tematów spotkania były sprawy dotyczące wspólnoty międzynarodowej, a wśród nich kwestia pokoju i bezpieczeństwa, konflikt w Syrii i sytuacja humanitarna na Ukrainie i na Bliskim Wschodzie.
Premier towarzyszyli m.in. szefowa kancelarii Prezesa Rady Ministrów Beata Kempa i wiceminister spraw zagranicznych Konrad Szymański. Wcześniej strona polska zapowiadała, że głównym tematem rozmów będzie zbliżająca się wizyta papieża w Polsce w związku ze Światowymi Dniami Młodzieży w Krakowie.
Premier @BeataSzydlo witana w siedzibie Ojca Świętego przez papieskich szambelanów. pic.twitter.com/HmPgbh0Fsa
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) May 13, 2016
Beata Szydło wręczyła papieżowi w trakcie wizyty reprint Biblii z 1599 roku w tłumaczeniu księdza Jakuba Wujka. Od Franciszka otrzymała pamiątkowy medal pontyfikatu, wręczany tradycyjnie przedstawicielom władz krajów.
Msza przy grobie papieskim
Przed audiencją polska delegacja z szefową rządu na czele uczestniczyła w mszy przy grobie św. Jana Pawła II w bazylice św. Piotra. W piątek mija 35 lat od zamachu na polskiego papieża, którego dokonał, ciężko go raniąc, Turek Mehmet Ali Agca.
- Nasz święty rodak przeżywał ten dopust Boży w świetle wiary - powiedział w homilii kardynał Zenon Grocholewski. Jan Paweł II "wierzył, że swoje ocalenie 13 maja, czyli w rocznicę objawień fatimskich, zawdzięczał Maryi. Wyraził to słowami: Jedna ręka strzelała, a druga kierowała kulą" - mówił.
Kardynał przypomniał, że w rok po zamachu papież udał się do Fatimy, by "złożyć Matce Bożej hołd i podziękowanie". - Pocisk, który go ugodził, przekazał jako wotum, które umieszczono wewnątrz korony Matki Bożej Fatimskiej - powiedział kardynał Grocholewski. Jak mówił, "wiara była podstawowym źródłem zawierzenia papieża Bogu, była źródłem jego zachwytu wobec tajemnic Bożych oraz woli i dynamizmu, by tymi tajemnicami ubogacać współczesny świat".
Zamachowca schwytano natychmiast po zamachu, skazano go na dożywotnie więzienie. W 1983 roku Jan Paweł II odwiedził go w rzymskim więzieniu. W czerwcu 2000 roku prezydent Włoch Carlo Azeglio Ciampi ułaskawił zamachowca. Dotychczas nie wyjaśniono tła zamachu.
Autor: adso//gak / Źródło: PAP