W Auckland w Nowej Zelandii odbył się pogrzeb pierwszego zdobywcy Everestu, Edmunda Hillary'ego, zmarłego 11 stycznia. Tysiące ludzi w całym kraju oglądało uroczystość na telebimach. W Nepalu transmitowała ją telewizja.
We mszy uczestniczyło kilkaset osób - rodzina i przyjaciele wspinacza oraz dostojnicy państwowi. Wśród obecnych była m.in. premier Nowej Zelandii Helen Clark, oraz syn Szerpy Tenzinga Norgay'a, z którym w 1953 roku Hillary wszedł jako pierwszy człowiek w historii na szczyt Everestu.
Czekan himalaisty z tamtej wyprawy leżał na jego trumnie, okrytej nowozelandzką flagą.
W ciągu doby poprzedzającej pogrzeb tysiące ludzi oddało hołd Hillary'emu. Prócz swych osiągnięć jako wspinacz i polarnik zdobywca Everestu znany był ze swej działalności dobroczynnej. Dzięki założonej przez niego fundacji w zamieszkałych przez Szerpów himalajskich wioskach powstały szpitale i szkoły.