Wciąż trwa pożar, który wybuchł po kolizji kontenerowca z tankowcem na Morzu Północnym - podała AFP powołując się na władze portowe w brytyjskim mieście Grimsby.
"Pożar szalał przez całą noc i we wtorek rano nadal trwa" - powiedział rzecznik portu w Grimsby Martyn Boyers. Holenderski dostawca sprzętu morskiego Boskalis ma zająć się uratowaniem pływającego pod banderą USA tankowca Stena Immaculate, który w poniedziałek brał udział w kolizji. Poinformował o tym we wtorek rzecznik firmy, potwierdzając wcześniejsze doniesienia holenderskich mediów.
Dostawca nie poinformował, kiedy dokładnie dojdzie do akcji ratunkowej, ale dodał, że cztery statki przewożące pianę i środki gaśnicze są już w drodze, aby ugasić pożar spowodowany zderzeniem.
Inna firma ma ratować Solong, drugi kontenerowiec biorący udział w zderzeniu - powiedział rzecznik Boskalis. Nie przekazał jednak, o jaką firmę chodzi.
Kolizja tankowca z kontenerowcem
Tankowiec MV Stena Immaculate, wyczarterowany przez armię amerykańską, stał na kotwicy około 16 kilometrów od wybrzeża w brytyjskim mieście Hull w hrabstwie Yorkshire, gdy uderzył w niego kontenerowiec Solong. Kolizja spowodowała ogromny pożar oraz wyciek paliwa.
W nocy z poniedziałku na wtorek brytyjska straż przybrzeżna podała, że zakończyły się poszukiwania zaginionego członka załogi kontenerowca. "Trzydziestu sześciu członków załóg obu statków bezpiecznie przetransportowano na brzeg, jedna osoba została hospitalizowana. Jeden członek załogi Solonga nadal jest zaginiony. Niestety po intensywnych poszukiwaniach nie odnaleziono go i poszukiwania zostały zakończone" - powiedział Matthew Atkinson z brytyjskiej straży przybrzeżnej.
Wcześniej podano, że Solong płynący ze Szkocji do Rotterdamu przewoził 15 kontenerów z cyjankiem sodu i innymi ładunkami. Do tej pory nie ustalono, czy doszło do wycieku toksycznej substancji.
Według brytyjskiego oddziału Greenpeace, obecnie jest za wcześnie, aby określić skalę szkód środowiskowych, ale - jak podała organizacja - "zarówno duża prędkość, z jaką doszło do incydentu, jak i materiał filmowy pokazujący skutki zdarzenia budzą poważne obawy".
Transportowane przez MV Stena Immaculate paliwo było własnością rządu USA. Jak podało BBC, statek był częścią programu rządu USA mającego na celu dostarczanie paliwa siłom zbrojnym w czasie konfliktu zbrojnego lub stanu wyjątkowego. Siły powietrzne USA mają kilka baz w Wielkiej Brytanii.
Do kolizji doszło o godzinie 10.48 czasu polskiego. Na miejscu zdarzenia pojawiły się śmigłowce ratownicze straży przybrzeżnej. W pobliże wysłano także statki gaśnicze oraz łodzie ratunkowe. Kontenerowiec Solong, pływający pod portugalską banderą, ma 140 metrów długości, a amerykański tankowiec MV Stena Immaculate 183 merty.
Autorka/Autor: mart/kab
Źródło: PAP, Reuters
Źródło zdjęcia głównego: Reuters