Airbus Lufthansy stanął w płomieniach na płycie lotniska we Frankfurcie nad Menem. Pożar spowodował pojazd holujący samoloty. Niemiecki przewoźnik poinformował, że samolot został "poważnie uszkodzony". 10 osób trafiło do szpitala na badania.
Jak podała agencja Reutera, pożar wybuchł, kiedy samochód holujący podjechał pod Airbusa A340-300. Maszyna była oznaczona jako lot LH426 do Filadelfii.
Na pokładzie nie było załogi i pasażerów
Na amatorskim nagraniu widać, jak płomienie objęły kadłub maszyny.
VIDEO: Lufthansa Airbus A340 D-AIFA substantially damaged at Frankfurt today while under tow, when the tow truck caught fire. A/c was empty but 10 ground crew were treated for smoke inhalation. LH says the a/c may be written off due to severe avionics damage. Video credit TBA. pic.twitter.com/yVuZDBEcI3
— Airport Webcams (@AirportWebcams) June 11, 2018
W komunikacie Lufthansa dodała, że w chwili zdarzenia nie było w samolocie załogi ani pasażerów.
Po ugaszeniu pożaru do szpitala na badania pod kątem problemów z oddychaniem zostało wysłanych 10 osób z naziemnej załogi portu lotniczego i strażaków.
"Samolot został poważnie zniszczony" - napisał niemiecki przewoźnik.
Jak podało Deutsche Welle, pożar maszyny został "natychmiast" ugaszony, a praca największego w Niemczech portu lotniczego nie została zakłócona.
Autor: PTD//rzw / Źródło: Reuters