Pomnik Katyński w Jersey City ma pozostać na nadbrzeżu rzeki Hudson. Zostanie przeniesiony na odległość 60 metrów od miejsca, w którym się obecnie znajduje.
O planach nieznacznego tylko przesunięcia pomnika powiadomił w piątek na Twitterze konsul generalny RP w Nowym Jorku Maciej Golubiewski.
"Jest porozumienie (z burmistrzem Jersey City - red.) Stevenem Fulopem. Pomnik zostaje na nabrzeżu 60 metrów od miejsca gdzie się teraz znajduje. Dziękuję Erykowi Lubaczewskiemu (dyrektorowi Polskiej Izbiy Handlowej w Waszyngtonie - red.)" – głosi wpis konsula na Twitterze.
Polski konsul przekazał "Faktom" TVN, że zarówno autor monumentu Andrzej Pityński, jak i prezes komitetu pomnika katyńskiego Krzysztof Nowak są bardzo zadowoleni z jego nowej lokalizacji.
Jest porozumienie z @StevenFulop. Pomnik zostaje na wybrzeżu 60 metrów od miejsca gdzie sie teraz znajduje. Dziękuje Erykowi Lubaczewskiemu. pic.twitter.com/WFUTuaJi0r
— Maciej Golubiewski (@MGolubiewskiPL) 11 maja 2018
"Komitet docenia, że miasto uznało ważność pomnika ku czci 22 tysięcy polskich oficerów zamordowanych w kwietniu 1940 roku" - czytamy w oświadczeniu komitetu pomnika katyńskiego.
Zadowolenie z porozumienia w sprawie pomnika wyraził, także na Twitterze, ambasador RP w Waszyngtonie Piotr Wilczek.
"Gratulacje i podziękowania dla M. Golubiewskiego, przedstawicieli Polonii i wszystkich osób zaangażowanych w konstruktywny dialog, dzięki któremu osiągnięto to ważne porozumienie" – napisał polski dyplomata.
Gratulacje i podziękowania dla @MGolubiewskiPL, przedstawicieli Polonii i wszystkich osób zaangażowanych w konstruktywny dialog, dzięki któremu osiągnięto to ważne porozumienie. @PolishEmbassyUS @PLinNewYork https://t.co/Oe42XtlNGf
— Piotr Wilczek (@AmbWilczek) 11 maja 2018
"Porozumienie korzystne dla obu stron"
Ambasador Wilczek podkreślił, że Pomnik Katyński w pełni zasługuje na to, by stać w prestiżowym miejscu Jersey City, a stoi na nabrzeżu rzeki Hudson - jak przypomniał - już prawie 30 lat. - Nowa lokalizacja będzie równie prestiżowa - ocenił polski dyplomata. - Jestem bardzo zadowolony, że udało się dojść do tak dobrego porozumienia w tak krótkim czasie - powiedział. W opinii ambasadora emocje, które towarzyszyły całej sprawie, były nadmierne. Wyraził zadowolenie, że udało się je wyciszyć i dojść do porozumienia, które wydaje się korzystne dla obu stron. - Czekamy teraz na formalne potwierdzenie tych ustaleń - dodał. - Ten pomnik jest nie tylko symbolem i upamiętnieniem śmierci około 22 tysięcy polskich oficerów w 1940 roku w ZSRS, ale jest także uniwersalnym hołdem ku czci ofiar wszystkich totalitaryzmów na świecie. W ostatnich dniach odezwało się wiele głosów społeczności lokalnej, argumentujących za pozostawieniem pomnika w dotychczasowym miejscu, właśnie ze względu na jego ponadczasowy i edukacyjny charakter - wskazał Wilczek. Ambasador zwrócił także uwagę na fakt, że Polonia po raz kolejny pokazała, iż potrafi zjednoczyć się wokół ważnej sprawy i ją wygrać. Wyraził zadowolenie, że także działania dyplomatyczne w Waszyngtonie przyczyniły się do pozytywnego zakończenia sprawy.
Odwołane demonstracje
W związku z ogłoszonym porozumieniem odwołana została zaplanowana na niedzielę demonstracja amerykańskich Polaków pod pomnikiem. Również w sobotę nie odbędą się zaplanowane wcześniej akcje.
Wizyta prezydenta
W piątek Kancelaria Prezydenta RP poinformowała, że Andrzej Duda w przyszłym tygodniu podczas pobytu w Stanach Zjednoczonych złoży kwiaty przed pomnikiem Katyńskim.
Do porozumienia w sprawie monumentu doszło dzień po tym, kiedy burmistrz Jersey City poinformował na Twitterze, że pomnik zostanie przeniesiony w prominentne miejsce.
Autor: momo,js\mtom,rzw / Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: tvn24