Do czego można się posunąć, by sfinansować swoją kampanię wyborczą? Okazuje się, że bardzo dużo. Jeden z nigeryjskich polityków próbował przemycić do Niemiec dwa kilogramy kokainy w żołądku. Pieniądze, które miał za to otrzymać, chciał przeznaczyć na walkę wyborczą.
Plan 52-letniego Eme Zuru Ayortora nie powiódł się, bo został zatrzymany na lotnisku w Lagos przez agencję ds. walki z narkotykami.
Były lekarz, a obecnie polityk, zamierzał wejść na pokład samolotu lecącego do Niemiec. Kontrola lotniskowym skanerem ujawniła podejrzane przedmioty w jego żołądku.
Okazało się, że było to 100 saszetek z kokainą. Agencja poinformowała, że polityk usprawiedliwiał swój czyn klęską finansową, do jakiej doprowadziła go porażka w wyborach do Izby Zgromadzeń stanu Edo. Przemyt narkotyków miał być jedynym sposobem sfinansowania jego kampanii wyborczej w 2011 roku.
Źródło: PAP, lex.pl
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu