Władze Burkina Faso podały, że w czerwcu uwolniono Polaka, który został porwany w tym afrykańskim kraju dwa miesiące wcześniej. Informacja ta nie była wcześniej ujawniona. Mężczyzna został przekazany delegacji przysłanej przez polskie władze - poinformowała w środę minister obrony Burkiny Faso, Valerie Kabore.
Polak został porwany na wschodzie kraju, między miasteczkami Matiakoali i Kantchari. Valerie Kabore przekazała, że został uwolniony przez resort obrony Burkina Faso 24 czerwca.
- Ministerstwo obrony zdołało uwolnić zakładnika polskiego pochodzenia, który został porwany na drodze Matiakoali-Kantchari 27 kwietnia, gdy był w drodze do Nigry - powiedziała Kabore na spotkaniu ministerialnym.
Jak dodała, we wtorek mężczyzna został przewieziony do stolicy kraju, Wagadugu. Minister nie podała szczegółów. AFP podkreśla, że warunki uwolnienia Polaka są niejasne.
Islamski terroryzm w Burkina Faso
Burkina Faso, dawna francuska kolonia, zmaga się z atakami grup dżihadystycznych, mających związki z Al-Kaidą i Państwem Islamskim, które przenikają na terytorium kraju z innych państw regionu subsaharyjskiego. W kraju często dochodzi do porwań cudzoziemców, do których przyznają się różne organizacje dżihadystów - pisze AFP.
W wyniku działalności islamskich ekstremistów od 2015 roku zginęły tysiące ludzi i przesiedlono 1,9 miliona osób.
Źródło: PAP, barrones.com
Źródło zdjęcia głównego: Google Maps