Po trzech dniach ugasili pożar. Zginęło 48 osób


Pożar w rafinerii Amuay w Wenezueli, który trwał ponad trzy dni i spowodował śmierć 48 osób, został ugaszony - poinformowała we wtorek wenezuelska telewizja państwowa.

Telewizja przekazała, że ugaszono pożar w trzech zbiornikach magazynowych. Również źródło w zakładach, cytowane przez agencję AFP, oświadczyło: "Możemy powiedzieć, że pożar został całkowicie ugaszony". Dym nad rafinerią wydawał się we wtorek nad ranem (czasu lokalnego) wyraźnie mniejszy - relacjonuje agencja Associated Press.

Tragiczny pożar

W sobotę doszło w rafinerii do wybuchu, który spowodował śmierć 48 ludzi, a ranił ponad 150. Ogień przerzucił się w poniedziałek na trzeci zbiornik magazynowy, zmuszając władze do rezygnacji z planów szybkiego wznowienia pracy zakładów, których wydajność wynosi 645 tys. baryłek ropy dziennie.

Pożar był najtragiczniejszym, jaki kiedykolwiek wybuchł w zakładach należących do państwowego koncernu PDVSA - zauważa AFP. Wenezuela jest piątym co do wielkości eksporterem ropy naftowej na świecie.

Autor: //gak / Źródło: PAP