Piorun uderzył w samolot premiera

 
Premier Irlandii Bertie Aherntvn 24

Piorun uderzył w samolot premiera Irlandii Bertiego Aherna, kiedy maszyna lądowała na lotnisku w Belfaście, w Irlandii Północnej. Nikomu nic się nie stało.

Irlandzki premier przybył do Ulsteru na obchody 10. rocznicy Porozumienia Wielkopiątkowego - układu pokojowego podpisanego przez przedstawicieli rządów brytyjskiego i irlandzkiego oraz północnoirlandzkich partii katolickich i protestanckich.

Ahern mówił, że uderzeniu towarzyszył jasny rozbłysk widziany w całym samolocie. Wstrząsnęło też maszyną. - Chciałbym tylko podziękować załodze. Wykonali dobrą robotę - powiedział szef irlandzkiego rządu.

 
Samolot premiera - Gulfstream Aerospace GIV (fot. sxc.hu) sxc.hu

Na pokładzie niewielkiego samolotu było ośmiu pasażerów i czterech członków załogi. Irlandzkie lotnictwo w swym komunikacie podało, że maszyna nie odniosła żadnych uszkodzeń. Tym samym samolotem Ahern powrócił później do Dublina.

Są to ostatnie dni premierostwa Aherna, który został zmuszony do podania się do dymisji po ujawnieniu jego niejasnych źródeł finansowania i podejrzeń o korupcję. Był on jednym z najdłużej rządzących polityków europejskich, gdyż tekę premiera dzierżył od czerwca 1997 roku.

Źródło: PAP, lex.pl

Źródło zdjęcia głównego: tvn 24