- Kryzys budżetowy znacznie osłabi wiarygodność Ameryki na świecie. To nonsens, to zupełnie nieodpowiedzialne - powiedział we wtorek sekretarz obrony USA Chuck Hagel, komentując nieprzyjęcie nowej ustawy budżetowej przez Kongres. Jak dodał, Pentagon jest gotów na odesłanie do domu 400 tysięcy cywilnych pracowników, ale to może sprawić, że inne państwa przestaną traktować Amerykę jako poważnego sojusznika.
Hagel, który przebywa z wizytą w Korei Południowej powiedział, że prawnicy Pentagonu analizują postanowienia Kongresu i sprawdzają, czy można oszczędzić cywilnym pracownikom armii przymusowego zwolnienia. Ale, jak dodał w rozmowie z dziennikarzami, na razie Pentagon skłania się ku odesłaniu do domu połowy spośród swoich 800 tys. cywilnych pracowników.
- Prawdopodobnie będziemy musieli wysłać na urlopy około 400 tys. pracowników departamentu, gdy tylko za kilka godzin przyjdą do pracy - powiedział. - Ci, którzy nie są niezbędni, zostaną odesłani do domów - dodał.
"Nasuwa się pytanie, czy można polegać na USA"
Według niego, amerykański shutdown mocno podkopie wiarygodność USA na świecie. - Na pewno będzie miał wpływ na stosunki z innymi krajami. Tu nasuwa się oczywiste pytanie: czy można polegać na USA jako na partnerze, który wypełnia obowiązki wobec swoich sojuszników? - mówił. - Oto Ameryka, ta wielka demokracja, "zamyka" rząd. Pentagon, armia, nie mają finansowania. Wisi nad nami ciemna chmura niepewności co do tego, co się wydarzy - powiedział.
Jego zdaniem, "rzuca to cień na wiarygodność USA". - To nonsens. To zupełnie nieodpowiedzialne - oświadczył. Wezwał też Kongres do "odpowiedzialnego rządzenia".
Żołnierze zostają na służbie
Nieprzyjęcie nowej ustawy budżetowej przez Kongres wymusiło pierwszy od 17 lat paraliż większości instytucji federalnych w USA. Impas oznacza, że 800 tys. pracowników federalnych idzie we wtorek na bezpłatne urlopy, a milion będzie pracować bez wynagrodzeń.
Prezydent Barack Obama zapewnił, że 1,4 miliona żołnierzy amerykańskiej armii pozostanie na służbie.
- Ale zgodnie z prawem osoby, które nie są bezpośrednio zaangażowane w ochronę życia i mienia muszą iść na zwolnienie - powiedział Hagel. - Obecnie nasi prawnicy analizują ustawę, sprawdzając, czy można interpretować prawo szeroko - dodał. Podkreślił, że sprawa jest obecnie priorytetem dla Pentagonu.
Autor: /jk / Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia CC BY SA | Mariordo Camila Ferreira & Mario Duran