ONZ potępia atak, w którym zginęli dziennikarze. "Poważne naruszenie prawa"

Syryjski dziennikarz trzyma zdjęcie zabitego palestyńskiego dziennikarza i korespondenta Al-Dżaziry Anasa al-Sharifa
Lekarz ze Strefy Gazy: wojna to nie jest wina dzieci
Źródło: TVN24 BiS
Biuro Wysokiego Komisarza ONZ do spraw Praw Człowieka (OHCHR) potępiło atak Izraela na Strefę Gazy, w którym zginęli palestyńscy dziennikarze, w tym znany reporter Anas al-Szarif. Instytucja stwierdziła, że to "poważne naruszenie" międzynarodowego prawa humanitarnego.

Katarska telewizja Al-Dżazira poinformowała w niedzielę wieczorem, że pięciu dziennikarzy stacji zostało zabitych w wymierzonym w nich ataku izraelskiego drona. Dodano, że ofiary to dwóch dziennikarzy: Anas al-Szarif i Mohammed Krejke oraz trzech operatorów kamer: Ibrahim Zaher, Moamen Aliwa i Mohammed Nufal.

Później uzupełniono, że w uderzeniu zginęło łącznie siedem osób, a poza pięcioma pracownikami Al-Dżaziry zginął również niezależny palestyński dziennikarz Mohammed al-Chaldi oraz osoba, której nazwiska nie podano. Atak był wymierzony w namiot dziennikarzy ustawiony przy wejściu do szpitala Al-Szifa w mieście Gaza.

Izraelska armia potwierdziła nalot, zaznaczając, że jego celem był Al-Szarif, który był "terrorystą podającym się za dziennikarza". Według wojska Al-Szarif kierował komórką terrorystyczną Hamasu i był odpowiedzialny za ataki rakietowe na izraelskich cywilów i wojskowych. W komunikacie dodano, że jego przynależność do organizacji terrorystycznej potwierdzają przejęte w Strefie Gazy dokumenty.

Al-Dżazira odrzuca oskarżenia

Izrael już wcześniej oskarżył Al-Szarifa o związki z Hamasem. Al-Dżazira odrzucała te zarzuty.

Al-Szarif był jednym z najdzielniejszych dziennikarzy w Strefie Gazy, a jego zabójstwo "jest desperacką próbą uciszenia głosów ujawniających zbliżające się zajęcie i okupację Gazy" - napisała stacja w oświadczeniu. Dodano, że izraelskie uderzenie było "kolejnym jawnym i zaplanowanym atakiem na wolność prasy".

We wpisie OHCHR zaznaczono, że od wybuchu wojny w Strefie Gazy jesienią 2023 roku zginęło tam o najmniej 242 palestyńskich dziennikarzy. Według statystyk amerykańskiej organizacji Komitet Obrony Dziennikarzy (CPJ) podczas wojny zginęło ponad 186 dziennikarzy i pracowników mediów, w przeważającej mierze byli to Palestyńczycy.

CPJ już wcześniej ostrzegała, że Al-Szarif stał się celem izraelskiej "kampanii oszczerstw", a jego życie jest w niebezpieczeństwie.

"Jeżeli dotrą do was te słowa..."

Atak na dziennikarzy potępiły też inne organizacje międzynarodowe, w tym Amnesty International czy Reporterzy bez Granic (RSF).

Na śledzonym przez ponad pół miliona osób koncie Al-Szarifa w serwisie X ukazała się wiadomość napisana przez niego na wypadek śmierci.

"Jeżeli dotrą do was te słowa, wiedzcie, że Izraelowi udało się mnie zabić i uciszyć" - napisał Al-Szarif. Podkreślił, że "nigdy nie wahał się przekazywać prawdy, jakakolwiek była, bez zniekształceń czy fałszerstw" i zaapelował, by nie zapominać o Strefie Gazy.

OGLĄDAJ: TVN24 HD
pc

TVN24 HD
NA ŻYWO

pc
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: