W Ohio wykoleił się pociąg z chemikaliami. Urzędnicy uspokajają, eksperci ostrzegają przed poważnymi konsekwencjami

Źródło:
Reuters, BBC

Niemal dwa tygodnie od wykolejenia się w Ohio pociągu przewożącego substancje toksyczne, mieszkańcy East Palestine nadal czekają na odpowiedź, jakie niebezpieczeństwo dla ich zdrowia stanowi ten wypadek. Mimo zapewnień władz, że jakość powietrza i wody pitnej jest w normie, pojawiają się doniesienia o wymieraniu ryb i zwierząt hodowlanych. Eksperci ostrzegają przed długofalowymi konsekwencjami katastrofy.

Burmistrz East Palestine na wschodzie stanu Ohio Trent Conaway na środowym spotkaniu z mieszkańcami miasta zapewnił, że chce uspokoić mieszkańców oraz pociągnąć do odpowiedzialności winnych wykolejenia się pociągu. - Nasi obywatele muszą czuć się bezpiecznie we własnych domach - mówił do zgromadzonych na sali gimnastycznej miejscowego liceum.

Conaway przekazał, że firma Norfolk Southern, do której należał wykolejony pociąg, zadeklarowała ścisłą współpracę. - Schrzanili w naszym mieście i zamierzają to naprawić - powiedział.

Pracownicy przedsiębiorstwa nie pojawili się jednak na spotkaniu, tłumacząc to obawami przed przemocą fizyczną. "Po konsultacjach z liderem [lokalnej - red.] społeczności narosły w nas obawy o fizyczne niebezpieczeństwo dla naszych pracowników" - wskazano w komunikacie.

Władze uspokajają

Do wykolejenia się pociągu Norfolk Southern doszło na początku lutego w miejscowości East Palestine na wschodzie stanu Ohio. W obawie o możliwą eksplozję lokalni urzędnicy zdecydowali, by wypalić toksyczny chlorek winylu, który znajdował się w niektórych wykolejonych cysternach.

Eksperci twierdzą, że na ten moment wiele potencjalnych zagrożeń pozostaje nieznanych. Wielu mieszkańców skarżyło się na bóle głowy, gardła i pieczenie oczu. Odnotowywano również przypadki śmierci dzikich zwierząt, ryb w okolicznych strumieniach oraz zwierząt hodowlanych.

Urzędnicy stanowi i federalni zapewniali jednak mieszkańców, że usuwają skażoną glebę z miejsca wypadku, a jakość powietrza i wody w okolicy jest odpowiednia. Gubernator Ohio Mike DeWine mimo to zaapelował, by osoby mieszkające najbliżej miejsca wypadku piły jedynie butelkowaną wodę.

Eksperci ostrzegają

Erik Olson z organizacji porządkowej Natural Resources Defense Council ocenił, że potencjalne zagrożenia wykraczają poza uspokajające zapewnienia urzędników. - To bardzo toksyczna mieszanka. Nie widziałem żadnych publicznych szacunków dotyczących tego, ile kilogramów lub litrów któregoś z chemikaliów się wydobyło - powiedział.

Zwrócił uwagę, że większym zagrożeniem dla środowiska w kontekście długoterminowym są zanieczyszczenia gleby i wód gruntowych, niż zanieczyszczenie powietrza.  

Urzędnicy stanowi przekazali, że z nurtem rzeki Ohio płynie plama zanieczyszczeń, która porusza się z prędkością jednej mili na godzinę. Zapewnili jednak, że testy wody pitnej nie wykazały niepokojących wyników, a zwykłe uzdatnianie powinno usunąć wszelkie zanieczyszczenia.

Gerald Poje, toksykolog i jeden z założycieli Rady Bezpieczeństwa Chemicznego, powiedział agencji Reutera, że mogą minąć miesiące lub lata, nim znana będzie pełna skala zniszczeń. - To jest okropna tragedia. To bolesne, gdy widzi się, jak wiele istnień narażonych jest na ryzyko - mówił, dodając, że najważniejszym wyzwaniem będzie poznanie pełnej skali zagrożeń, które obecnie pozostają niejasne.

Poje i Olson ostrzegli, że zanieczyszczenia, które dostały się do gleby, mogą w ostateczności doprowadzić do skarżenia wody pitnej oraz studni, które wykorzystywane są przez rolników do podlewania upraw.

Przyczyna wypadku nie jest znana

Pociąg Norfolk Southern, który w trakcie wykolejenia odbywał podróż z Illinois do Pensylwanii, składał się z trzech lokomotyw i 150 wagonów. Narodowa Rada Bezpieczeństwa Transportu podała, że substancje toksyczne znajdowały się w 20 wagonach, z których 10 się wykoleiło. Dokładna przyczyna wypadku nie jest jeszcze znana.

Jedną z substancji, która uwolniła się w wyniku wykolejanie, był chlorek winylu, bezbarwny, toksyczny gaz, który wykorzystuje się między innymi do produkcji polimeru PVC. BBC zaznaczyło, że jest to substancja rakotwórcza, a kontakt z nią objawia się między innymi zawrotami i bólami głowy oraz sennością.

Autorka/Autor:ft/kab

Źródło: Reuters, BBC