Odłamki wystrzelonego w kierunku Kijowa rosyjskiego drona spadły przy gmachu ukraińskiego parlamentu, czyli Rady Najwyższej. W nocy z piątku na sobotę wojska rosyjskie wystrzeliły w różne cele w Ukrainie 67 bezzałogowców, ukraińska obrona powietrzna zestrzeliła 58 z nich.
Na portalach społecznościowych Rady Najwyżej (parlamentu Ukrainy) podano, że odłamki zestrzelonego drona nie spowodowały żadnych szkód. Na opublikowanych zdjęciach widnieją szczątki bezzałogowca, wystrzelonego w nocy z piątku na sobotę przez wojsko ukraińskie.
Deputowany parlamentu Maksym Bużański, reprezentujący w jednoizbowej izbie partię prezydencką Sługa Narodu, napisał na Telegramie, że "dron próbował wbić się w budynek Rady, ale został zestrzelony i spadł przed progiem budynku".
58 zestrzelonych Shahedów
W nocy z piątku na sobotę wojska rosyjskie wystrzeliły w różne cele w Ukrainie łącznie 67 dronów Shahed. 58 z nich zestrzeliła ukraińska obrona powietrzna. Rosjanie zaatakowali z okupowanego Krymu oraz obwodu kurskiego i Kraju Krasnodarskiego.
Administracja wojskowa Kijowa oznajmiła, że nocny atak był zmasowany, jednak żaden z bezzałogowców nie dotarł do celu. Władze stolicy podkreśliły, że wszystkie drony zostały strącone, jednak ich szczątki spadły w kilku centralnych dzielnicach miasta. Według rozmówcy portalu "Ukraińska Prawda", odłamki zostały znalezione na ulicach tak zwanej dzielnicy rządowej, gdzie - oprócz parlamentu - znajduje się także budynek Rady Ministrów i biuro prezydenta Wołodymyra Zełenskiego.
Źródło: Ukraińska Prawda, PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: facebook.com/verkhovna.rada.ukraine