Napastnicy wkroczyli do wioski Kairu w nigeryjskim stanie Zamfara w piątek około godziny 10:40 (czasu zachodnioeuropejskiego) - przekazał agencji Reutera Abubakar Isa, mieszkaniec, którego żona została porwana.
Atak potwierdził również Hamisu Faru, lokalny parlamentarzysta mówiąc, że napastnicy zabrali "nie mniej niż 100 osób, w tym kobiety i dzieci". Uzbrojeni bandyci wkroczyli do wioski, strzelając na oślep, a następnie wtargnęli do szesnastu domostw - powiedział poseł w rozmowie z Reuters.
W wyniku napadu zginęło co najmniej sześć osób.
Ataki gangów w Nigerii
Na przestrzeni ostatnich dwóch lat Nigeria zmaga się ze wzrostem liczby bandyckich napadów z bronią w ręku i porwań dla okupu. Przestępstwa te popełniane są głównie na obszarach północno-zachodnich, gdzie siły bezpieczeństwa nie radzą sobie z opanowaniem sytuacji. Działania wojska i policji w tej części kraju utrudniają rebelie dżihadystycznych grup na północnym wschodzie Nigerii, które według ONZ w ciągu minionej dekady pochłonęły co najmniej 350 tys. ofiar śmiertelnych.
W stanie Zamfary gangi uzbrojonych mężczyzn sieją spustoszenie, porywając tysiące osób, zabijając setki i utrudniając podróżowanie drogami i po gospodarstwach rolnych - zauważa agencja Reutera.
Autorka/Autor: os/ads
Źródło: PAP, Reuters
Źródło zdjęcia głównego: Simon Townsley / Panos Pictures / Forum