Śledczy znaleźli część część klejnotów skradzionych trzy lata temu ze skarbca Gruenes Gewoelbe (Zielona Krypta) w Dreźnie. Policja i prokuratura poinformowały w sobotę, że w Berlinie przejęto 31 pojedynczych części, w tym kilka sztuk, które wydają się kompletne, w tym gwiazdę polskiego Orderu Orła Białego.
Zabezpieczone sztuki przywieziono do Drezna w asyście specjalnych oddziałów policji. W stolicy Saksonii zostaną one poddane badaniom kryminalistycznym. Następnie eksperci z Państwowych Zbiorów Sztuki w Dreźnie zbadają je pod kątem autentyczności i kompletności.
Włamywacze ukradli w listopadzie 2019 roku z zabytkowego skarbca Gruenes Gewoelbe w Dreźnie 21 sztuk biżuterii wysadzanej ponad 4300 diamentami i brylantami, należących niegdyś do władców saskich, o wartości 113 milionów euro.
Biżuteria znikła bez śladu. To pierwszy taki przypadek
Do tej pory nie było śladu po biżuterii. Według prokuratury w Dreźnie, kolekcji sztuki nie udało się odzyskać w całości nawet teraz - podaje w sobotę portal tygodnika "Spiegel".
Śledczy odzyskali natomiast - o czym teraz poinformowano - 31 pojedynczych części, w tym kilka sztuk, które wydają się być kompletne, jak na przykład gwiazda polskiego Orderu Orła Białego.
Proces w sprawie włamania do Gruenes Gewoelbe
W toku śledztwa ujęto sześciu podejrzanych, a ich proces toczy się od końca stycznia w Sądzie Okręgowym w Dreźnie. Oskarżeni są członkami znanej rodziny klanowej Remmo z Berlina.
Galeria Gruenes Gewoelbe (Zielone Sklepienie) powstała w 1721 roku jako skarbiec elektorów saksońskich. Jej założycielem był August II Mocny. Uważana jest za jedną z najbogatszych kolekcji klejnotów w Europie.
Źródło: PAP