Od monarchii do republiki w jeden dzień. Zgromadzenie konstytucyjne Nepalu zakończyło w środę 240-letnią historię hinduistycznej monarchii i proklamowało republikę. Tysiące demonstrantów świętowało na ulicach stolicy Nepalu.
Środowe posiedzenie zgromadzenia to owoc rozejmu z 2006 roku zawartego między głównymi partiami politycznymi a maoistycznymi rebeliantami. Maoiści przez ponad 10 lat prowadzili partyzancką wojnę przeciw monarchii. Obalić króla udało im się dopiero po wygranych wyborach.
Dotychczasowy władca Nepalu - król Gyanendra ma 15 dni na opuszczenie pałacu, który zostanie przekształcony w muzeum.
Nadal jednak nie ma zgody między rządzącymi, a pozostałymi partiami co do tego, kto zostanie pierwszym prezydentem nepalskiej republiki.
Przed ogłoszeniem republiki w Katmandu i innych większych miastach Nepalu odbyły się wiece. W stolicy wzmocniono środki bezpieczeństwa. Ulicami stolicy przemaszerowały tysiące osób trzymających flagi z sierpem i młotem, skandując "Precz z monarchią!".
Źródło: APTN, PAP
Źródło zdjęcia głównego: APTN/ fot: PAP/EPA