Negocjatorzy grożą użyciem siły

 
Afgańscy mediatorzy wywierają coraz mocniejszą presję na porywaczyPAP/EPA/SYED JAN SABAWOON

Afgańscy mediatorzy zagrozili talibańskim porywaczom użyciem siły dla uwolnienia dwudziestu dwóch zakładników z Korei Południowej, uprowadzonych 19 lipca, jeśli rozmowy nie przyniosą efektu.

- Wierzymy, że rozmowy będą kontynuowane. Jeśli nie - odwołamy się do innych środków - powiedział agencji Reutersa wiceminister spraw wewnętrznych i zarazem szef afgańskich negocjatorów Munir Mangal.

Zapytany, czy to oznacza użycie siły, przyznał, że tak.

W piątek podający się za rzecznika talibów Jusuf Ahmadi potwierdził, że zakładnicy żyją. Nie podał nowego terminu ultimatum, do którego miałyby być spełnione żądania porywaczy. Domagaja się oni wypuszczenie z więzienia talibów i zapłacenie okupu.

Grupę 23 koreańskich chrześcijan - 18 kobiet i pięciu mężczyzn - talibowie porwali w prowincji Ghazni w środkowo-wschodnim Afganistanie. Jednego zakładnika w środę zabili.

Źródło: PAP, Reuters, IAR, TVN24

Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/SYED JAN SABAWOON