Na tropie "boskiej cząstki"

Aktualizacja:
Na tropie "boskiej cząstki"
Na tropie "boskiej cząstki"
TVN24
Na tropie "boskiej cząstki"TVN24

Co w praktyce oznacza wczorajsze stwierdzenie naukowców z CERN, że są o krok od udowodnienia istnienia tzw. "boskiej cząstki", czyli bozonu Higgsa? To, że są oni krok od potwierdzenia teorii opisującej działania wszechświata. Bez "boskiej cząstki" wyglądałby on zupełnie inaczej, z naszej perspektywy zupełnie niewyobrażalnie - cząstki byłyby pozbawione masy, a Ziemia prawdopodobnie nigdy by nie powstała.

Bozon Higgsa to brakujący element w układance cząstek elementarnych, którą opisuje tzw. model standardowy. Jest to teoria opisująca oddziaływania pomiędzy podstawowymi cegiełkami budującymi wszechświat, która wyjaśnia dlaczego świat jaki znamy wygląda tak jak wygląda. Dlaczego z nieprawdopodobnie gorącego, gęstego i hiperprzestrzennego świata, jaki istniał w momencie Wielkiego Wybuchu, zrodził się wszechświat, w którym mogły powstać, gwiazdy, galaktyki, Układ Słoneczny i Ziemia, na której zrodził się człowiek.

CZYTAJ TAKŻE NA TVNMETEO.PL

W teorii jest

Kolejne eksperymenty potwierdzały istnienie cząstek przewidzianych przez teorię. Do całości brakuje jednak potwierdzenia istnienia cząstki Higgsa, czyli tzw. ”boskiej cząstki”. To kluczowy element układanki, bowiem wyjaśnia on, w jaki sposób pozostałe cząstki elementarne uzyskują masę, czyli w naszym rozumieniu w ogóle istnieją. - To jest coś, czego nam brakuje do zrozumienia, z czego świat jest zbudowany - mówi prof. Barbara Wosiek z Instytutu Fizyki Jądrowej PAN.

Zgodnie z teorią sformułowaną pół wieku temu przez Petera Higgsa, próżnia wcale nie jest pusta. Wypełniać ma ją tzw. pole Higgsa, które oddziałuje z cząstkami elementarnymi. Ich masa zależy od siły oddziaływania z polem, a ”boskie cząstki”, czyli bozony Higgsa, są tymi cząsteczkami, które przenoszą oddziaływania pomiędzy cząsteczkami a polem.

Są przesłanki

Mają one wypełniać absolutnie każdy centymetr wszechświata i oddziaływać na każda inną cząstkę. Przynajmniej w teorii, bo istnienia bozonu Higgsa nikt dotąd nie udowodnił. Ogłoszone wczoraj wstępne wyniki eksperymentów prowadzonych w Wielkim Zderzaczu Hadronów (ang. LHC - Large Hadron Collider), zbudowanym specjalnie po to, by odnaleźć brakujący element, wskazują, że istnieje duże prawdopodobieństwo, że ”boska cząstka” rzeczywiście istnieje. Ślady odnalezione przez dwa zespoły naukowców pracujących niezależnie od siebie sugerują, że cząstka Higgsa istnieje, jednak według standardów współczesnej fizyki są one jeszcze zbyt niepewne, by móc jednoznacznie powiedzieć: ”Tak, bozon Higgsa istnieje”.

LHC ma wznowić działanie w przyszłym roku i - jak zapowiadają naukowcy - wtedy ostatecznie potwierdzą swoje przypuszczenia. Jednak nawet udowodnienie istnienia poszukiwanej cząstki w codziennym życiu nic nie zmieni. Pokaże jednak, że nasz sposób rozumienia wszechświata jest trafny. A to w przyszłości może otworzyć drzwi do przełomowych odkryć.

rs//mat/k

Źródło: tvn24.pl, TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Raporty: