Samolot z premier Theresą May został w piątek przechwycony przez dwa myśliwce Typhoon Królewskich Sił Lotniczych (RAF). Były to ćwiczenia, które - jak pisze dziennik "Telegraph"- miały związek z zagrożeniem ze strony Rosji.
May po raz pierwszy przyglądała się z kokpitu manewrowi przechwycenia jej samolotu przez brytyjskie myśliwce. Manewr wykonano w czasie lotu z Cypru po tym, jak maszyna premier wleciała w brytyjską przestrzeń powietrzną.
Przechyliły się, pokazując uzbrojenie
Do lecącego z prędkością ponad 500 kilometrów na godzinę Airbusa Voyagera, którym leciała May, na odległość około 25 metrów zbliżyły się myśliwce Eurofighter Typhoon RAF-u i przechyliły się, pokazując uzbrojenie.
Celem ćwiczenia było zademonstrowanie, jak jednostka szybkiego reagowania działa w przypadku uprowadzenia samolotu lub rosyjskich bombowców, które latają na obrzeżach brytyjskiej strefy powietrznej.
May obserwowała także manewr tankowania w powietrzu.
"Brytyjskie siły zbrojne są najlepsze na świecie"
Premier doceniła "niezwykłe zdolności" pilotów RAF-u (Royal Air Force). - Byłam świadkiem niezwykłych zdolności RAF, które po raz kolejny pokazały, że brytyjskie siły zbrojne są najlepsze na świecie - powiedziała May.
Autor: pk//now / Źródło: Telegraph, BBC