Kolejny wyrok dla byłej przywódczyni Mjanmy. Skazano też członków jej rządu

Źródło:
PAP

Była demokratyczna przywódczyni Mjanmy Aung San Suu Kyi została ponownie skazana na trzy lata więzienia. Taką samą karę dostał także australijski ekonomista z jej obalonego rządu Sean Turnell oraz trzech innych członków jej gabinetu - przekazał anonimowy przedstawiciel rządzącej krajem junty wojskowej.

Wcześniej Suu Kyi została już skazana łącznie na 20 lat pozbawienia wolności z powodu różnych stawianych jej zarzutów. Sprawy są powszechnie postrzegane jako zmyślone w celu powstrzymania 77-letniej laureatki Pokojowej Nagrody Nobla przed powrotem do aktywności politycznej - skomentowała agencja Associated Press.

Wyrok usłyszał także Sean Turnell i trzech innych członków gabinetu Suu Kyi. Turnell wykładał w przeszłości na australijskiej uczelni Macquarie University z siedzibą w Sydney. W rządzie Suu Kyi był doradcą do spraw polityki gospodarczej. Został zatrzymany przez władze junty wojskowej w 2021 roku, pięć dni po obaleniu Suu Kyi, gdy czekał na samochód, który miał zawieźć go na lotnisko. Następnie spędził 20 miesięcy w więzieniu.

Aung San Suu KyiShutterstock

Szczegóły wykroczenia, za jakie został skazany Turnell nie zostały ujawnione, jednak birmańska telewizja państwowa przekazała w ubiegłym roku, że Turnell miał dostęp do "tajnych informacji dotyczących finansów państwa".

Australia wielokrotnie domagała się uwolnienia Turnella. W zeszłym roku zawiesiła współpracę obronną z Mjanmą oraz pomoc humanitarną z powodu polityki rządzącej junty i więzienia ekonomisty.

Zaprzeczają zarzutom

Zarówno Turnell, jak i Suu Kyi, zaprzeczyli wytoczonym przeciwko sobie zarzutom, gdy zeznawali w sądzie w swojej obronie w sierpniu. Proces był zamknięty dla mediów i opinii publicznej, a biorącym w nim udział prawnikom zabroniono ujawniania informacji na jego temat.

Od zamachu stanu w lutym 2021 roku Mjanma pogrążona jest w chaosie politycznym i gospodarczym. Wojskowe władze brutalnie tłumiły ogólnokrajowe protesty przeciwko puczowi, wielokrotnie otwierając ogień do demonstrantów. Według danych Związku Pomocy Więźniom Politycznym w Birmie (AAPP) zginęło ponad 2,2 tysiąca osób, a ponad 15 tysięcy zostało zatrzymanych, z czego ponad 12 tys. wciąż jest w niewoli.

Autorka/Autor:ads\mtom

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock