"Mistrz demokracji i wolności"

Aktualizacja:

- Umarł człowiek, ale dziedzictwo jego wierszy, sztuk teatralnych, a przede wszystkim jego idei i osobistej postawy pozostanie żywe dla wielu następnych pokoleń - tak szef Komisji Europejskiej Jose Barroso zareagował na wiadomość o śmierci byłego prezydenta Czech Vaclava Havla. Kondolencje i wspomnienia płyną z całego świata.

Przewodniczący KE napisał w liście kondolencyjnym, że Vaclav Havel był mistrzem demokracji i wolności, a jego imię na zawsze pozostanie związane z dziełem zjednoczenia Europy. "Z ogromnym smutkiem dowiedziałem się o śmierci Vaclava Havla. Był prawdziwym Europejczykiem, mistrzem demokracji i wolności przez całe swoje życie. Wspominam z wielkim wzruszeniem kontakty z nim, gdy pełnił urząd, najpierw prezydenta Czechosłowacji a potem Republiki Czeskiej; a także jako z człowiekiem kultury i europejską osobowością" - oświadczył Barroso.

Szef KE podkreślił, że imię Vaclava Havla pozostanie na zawsze związane z dziełem zjednoczenia Europy. "Był również źródłem wielkiej inspiracji dla wszystkich tych, którzy walczą o wolność i demokrację na całym świecie" - podkreślił Barroso.

"Śmierć chorążego aksamitnej rewolucji"

"Kondolencje z powodu śmierci chorążego aksamitnej rewolucji" czechosłowackiej przesłała także na ręce rodziny Vaclava Havla hiszpańska para królewska: król Juan Carlos wraz z królową Zofią oraz książę Asturii Filip z małżonką.

W 1997 roku ostatni prezydent demokratycznej Czechosłowacji i pierwszy prezydent Czech otrzymał z rąk księcia Filipa, hiszpańskiego następcy tronu, prestiżową Nagrodę Księcia Asturii w dziedzinie komunikacji i nauk humanistycznych.

Kapituła nagrody podkreślała "szerokie horyzonty umysłowe oraz intelektualne i przenikliwość", jaką Havel wykazywał w trakcie budowy "demokratycznego i owocnego pokoju między Czechami i Słowakami", co uznała za "jeden z najświetniejszych rozdziałów historii najnowszej".

"Dla wielu Havel i Czech znaczą to samo"

Była sekretarz stanu USA Madleine Albright stwierdziła: - Prezydent Havel uczynił naród czeski dumnym. Dla wielu ludzi na całym świecie słowa Havel i Czech znaczą to samo.

Z kolei Angela Merkel stwierdziła, że "Vaclav Havel pozostanie niezapomniany za swoje poszanowanie wolności i demokracji i za swój wielki humanizm" - donoszą "Lidove Noviny".

Głos zabrał także szef niemieckiej dyplomacji Guido Westerwelle, który napisał na stronie internetowej MSZ Niemiec: "Vaclav Havel był pionierem rozszerzenia EU, bez niego droga do demokracji w Europie Środkowowschodniej nie byłaby możliwa. Był duszą rewolucji w Czechach. Oddaję hołd temu wielkiemu bojownikowi o demokrację i wolność. Jesteśmy w żałobie wraz z narodem czeskim".

Także niemieckie MSZ wydało oficjalny komunikat, w którym tak napisano o Vaclavie Havlu: "Był duszą rewolucji w Czechach. Bez niego i bez jego odważnych słów nie do pomyślenia byłby demokratyczny przełom w Europie Środkowej i Wschodniej".

Jego zaangażowanie na rzecz wolności i demokracji pozostanie niezapomniane podobnie jak jego wielkie człowieczeństwo. Zwłaszcza my, Niemcy, wiele mu zawdzięczamy Kanclerz Niemiec Angela Merkel

Były kanclerz Helmut Kohl (CDU) przyznał natomiast, że zmarły były prezydent Czech był "wielkim człowiekiem, bez którego wolność nie byłaby możliwa". Przewodniczący Bundestagu Horst Lammert dodał: "My, Niemcy i wszyscy Europejczycy tracimy nie tylko pisarza i artystę, lecz także męża stanu światowej rangi. (Havel) jest jedną z tych wybitnych osobistości, których nazwiska na zawsze związane będą z przełomem lat 1989/90".

"Był jednym z największych Europejczyków"

Z kolei szef szwedzkiej dyplomacji Carl Bildt na twitterze podkreślił: "Vaclav Havel był jednym z największych Europejczyków naszych czasów. Jego głos nawołujący do wolności wyznaczył drogę dla zjednoczonej i wolnej Europy".

O byłym prezydencie wypowiedziała się także premier sąsiadującej z Czechami Słowacji, Iveta Radiczova: "Jak każdy polityk i on dzielił, miał swoich popleczników i wielkich przeciwników, także w Słowacji. Nie można jednak pominąć, że to on dokonał otwarcia na świat w 1989 roku". Pochwał Havlowi nie szczędził też prezydent Austrii Heinz Fischer: "Śmierć Vaclava Havla to koniec życiowej drogi wielkiego Europejczyka, pisarza i humanisty" - czytamy na portalu "Lidovych Novin".

Była sekretarz stanu USA Madleine Albright zaznaczyła natomiast, że "dla wielu ludzi na całym świecie słowa "Havel" i "Czech" znaczą to samo". - Havel umieścił Pragę i Republikę Czeską na mapie czasu po zimnej wojnie - stwierdziła Albright.

"Był niepodważalnym autorytetem dla wszystkich"

Specjalne oświadczenie po śmierci Vaclava Havla wydał przewodniczący Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek. - Vaclav Havel to człowiek, który przez dziesięciolecia kształtował rzeczywistość Europy Środkowo-Wschodniej i jeden z niewielu, którzy tak pozytywnie wpłynęli na całą Europę - napisał Buzek. I dodał: "Był niepodważalnym autorytetem dla wszystkich".

Vaclav Havel to człowiek, który przez dziesięciolecia kształtował rzeczywistość Europy Środkowo-Wschodniej i jeden z niewielu, którzy tak pozytywnie wpłynęli na całą Europę przewodniczący Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek

Havla wspomina Jerzy Buzek (TVN24)
Havla wspomina Jerzy Buzek (TVN24)TVN24

"Był i pozostanie bohaterem"

Buzek przywołał też uroczystości związane z obchodami 20. rocznicy obalenia komunizmu w Europie Środkowo-Wschodniej jesienią 2009 r., na których obecny był Havel. - Vaclav Havel był na moje zaproszenie gościem honorowym w Parlamencie Europejskim. Jeszcze nie tak dawno pisaliśmy do siebie przyjacielskie listy. Nie zdawałem sobie sprawy, że to będzie po raz ostatni - napisał Jerzy Buzek. I nazwał byłego działacza antykomunistycznego "postacią, która reprezentuje aksamitną rewolucję i zjednoczenie Europy". - Był i pozostanie bohaterem. W 1989 r. studenci w Polsce wyszli na ulice, by domagać się uwolnienia Havla. W niedługim czasie został prezydentem wolnej Czechosłowacji - prezydentem Czechów i Słowaków, bohaterem dla jednym i drugich" - czytamy w oświadczeniu szefa PE.

Polski minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski podkreślił natomiast, że "pamięć o Havlu zawsze będzie w Polsce żywa". Jak poinformował, by uczcić b. prezydenta Czech, w poniedziałek wszystkie spotkania w Radzie UE prowadzone przez polską prezydencję będą rozpoczynały się od chwili ciszy. Jak podkreślił Sikorski, zmarł "wybitny Czech i Europejczyk, przyjaciel Polski, MSZ żegna go z bólem". Szef MSZ pożegnał też Havla wpisem na twitterze: "Żegnaj Panie Prezydencie, przyjacielu wolności, bohaterze także Polski i Europy".

mn, mon,ant//bgr,tr

Źródło: tvn24.pl, "Lidove Noviny", PAP